Na Comex w Nowym Jorku miedź drożeje o 1,59 proc. i jest po 4,2490 USD za funt.

Jedna z największych kopalń miedzi w Peru - Las Bambas - wstrzymuje działanie po tym, jak nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie zakończenia protestów lokalnej społeczności, która zablokowała dojazd do kopalni.

Od soboty Las Bambas nie będzie dostarczać miedzi ponieważ zabraknie jej kluczowych surowców do produkcji z powodu prowadzonych blokad dróg dojazdowych - poinformowała firma MMG Ltd., do której należy peruwiańska kopalnia.

To druga kopalnia w Peru, która w tym tygodniu wstrzymuje produkcję, po zawieszeniu wcześniej pracy przez Nexa Resources SA Cerro Lindo.

Reklama

Prezydent Peru Pedro Castillo boryka się ze wzrostem niepokojów społecznych od czasu dojścia do władzy w lipcu, ponieważ ludność mieszkająca w pobliżu szlaków transportowych stara się uzyskać z tego faktu jakieś korzyści. Z kolei inni mieszkańcy protestują przeciwko wydobyciu surowców z powodu obaw o zanieczyszczenie środowiska naturalnego.

Tymczasem zbliżający się 2022 r. może być słabszy dla notowań miedzi, a jej ceny znajdą się pod presją z powodu słabnącego popytu na miedź rafinowaną - oceniają analitycy firmy konsultingowej CBU Group.

Ceny miedzi mogą zniżkować w I kw. 2022 do 9.100 USD, za tonę, w II kw. - do 9.250 USD, w III kw. - do 9.100 USD, a w IV kw. do 8.950 USD za tonę z 9.550 USD za tonę w IV kw. 2021 roku - szacuje CBU Group.

Wzrost globalnego popytu na miedź rafinowaną osłabnie w przyszłym roku do 2,8 proc. z 4,7 proc. w 2021 r., a w Chinach - osłabi się do 2,1 proc. z 2,5 proc. notowanych w tym roku - wynika z ocen CBU Group.

Analitycy wskazują jednak, że sektor produkcji pojazdów elektrycznych może wpłynąć na wzrost zapotrzebowania na miedź, ponieważ w pojazdach elektrycznych użycie miedzi do produkcji jest trzy razy wyższe niż w autach konwencjonalnych.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME staniała o 212 USD i kosztowała 9.200,00 USD za tonę.