W piątek złoto kontynuowało wzrosty. O godzinie 11:08 GMT cena spot kruszcu była na poziomie 3075,77 USD za uncję, po tym, jak wcześniej osiągnęła rekordowy poziomu 3086,21 USD – podał Reuters. Jeżeli do końca sesji nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to kończący się tydzień będzie czwartym z rzędu, ze wzrostem ceny złota.

W tym samym czasie amerykańskie kontrakty terminowe na złoto wyceniane były na 3081 dolarów, po osiągnięciu rekordowego poziomu 3124,4 dolarów na początku sesji.

Złoto, aktywa typu „kup i trzymaj”

„Złoto zawsze było i będzie długoterminowym aktywem typu „kup i trzymaj” ze względu na jego zdolność do zachowania bogactwa i działania jako zabezpieczenie przed turbulencjami na innych klasach aktywów” – powiedział agencji Reuters Ole Hansen, szef strategii surowcowej w Saxo Bank.

O ocenie Hansena, rynek pozostaje wspierany przez silny popyt na bezpieczne aktywa pośród obaw związanych z taryfami oraz utrzymujące się zakupy banków centralnych — szczególnie w Azji. Ponadto na cenę kruszcu ma wpływ odnowione zainteresowanie funduszami ETF zabezpieczonymi złotem ze strony inwestorów instytucjonalnych.

Oczekiwany wzrost ceny złota

Alexander Zumpfe, trader metali szlachetnych w Heraeus Metals Germany uważa, że cena złota w najbliższej przyszłości będzie testować przedział 3200-3250 dolarów, zakładając, że polityka Rezerwy Federalnej nie ulegnie nagłej zmianie ani nie złagodzi się ryzyka geopolitycznego.

Ceny innych metali szlachetnych też rosną

Jak podaje Reuters, cena spot srebra wzrosła nieznacznie do 34,43 USD za uncję, cena platyny nieznacznie spadła do 983,50 USD, a cena palladu wzrosła do 979,61 USD. Wszystkie trzy metale zanotowały tygodniowe wzrosty.

Źródło: Reuters