Plan na „kampanię wrześniową” przewiduje m.in. wielką manifestację w Warszawie, uciążliwe protesty w całym kraju, wchodzenie w spory zbiorowe z pracodawcami, a także strajk włoski w wielu urzędach. To efekt połączenia sił OPZZ i FZZ. Najprawdopodobnie do wspólnego protestu dołączy również Solidarność – dowiedział się DGP.

– Premier myśli o całej sferze budżetowej i szuka rozwiązań, które mogłyby doprowadzić do wzrostu płac również dla tej grupy. Nic jednak nie jest jeszcze przesądzone – zapewnia Łukasz Schreiber, minister i szef Stałego Komitetu Rady Ministrów.

Przypomina, że od 2015 r. średnie wynagrodzenie w służbie cywilnej przez pięć lat wzrosło o prawie 36 proc. Z naszych informacji wynika, że na podwyżki będą mogły liczyć tylko wybrane grupy – tam, gdzie zarobki są najniższe.

Więcej w czwartkowym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej

Reklama