"W pierwszej połowie bieżącego roku roczna dynamika PKB spadła poniżej zera. Oba kwartały charakteryzowała podobna struktura ujemnego wzrostu gospodarczego. Obniżała się konsumpcja, co było skutkiem erozji dochodów rozporządzalnych oraz efektem wysokiej bazy z okresu napływu ukraińskich uchodźców. Negatywnie na PKB wpływała także redukcja zapasów, do której przyczyniały się słabszy popyt krajowy oraz udrożnienie łańcuchów dostaw. W przeciwnym kierunku działały silne inwestycje oraz poprawa bilansu handlowego. Podtrzymujemy nasze oczekiwania dotyczące poprawy koniunktury w kolejnych kwartałach. Zakładamy dodatnią roczną dynamikę PKB w całym bieżącym roku na poziomie 0,5% i 3,0% w przyszłym roku. Gospodarka będzie rosnąć przy postępującej dezinflacji, której struktura będzie podobna jak za granicą –niższa dynamika cen kategorii bazowych oraz żywności" - czytamy w "Kwartalnym raporcie makroekonomicznym, październik 2023".

Ekonomiści banku prognozują, że saldo na rachunku obrotów bieżących przyniesie nadwyżkę w wysokości około 1% PKB w br., zaś w przyszłym roku saldo zanotuje deficyt na poziomie ok. -1% PKB.

W przyszłym roku aktywność gospodarcza będzie bazować na popycie wewnętrznym, związanym ze wsparciem konsumpcji przez dodatkowy impuls fiskalny.

Bank zaznacza, że w 2024 r. pogarszać się będzie kontrybucja eksportu netto.

Reklama

"Koniunktura na najważniejszych rynkach eksportowych jest słaba. Rośnie przy tym ryzyko dla globalnej gospodarki" - podsumowano w raporcie.