508,9 tys. dzieci cudzoziemskich pobierało w ubiegłym roku świadczenie wychowawcze 800+. Rok wcześniej blisko 70 tys. więcej – wynika z danych ZUS dla „Rzeczpospolitej”.

800+ dla wszystkich cudzoziemców w Polsce

Od samego początku obowiązywania ustawy uprawnienie do otrzymywania tego świadczenia dotyczy wszystkich cudzoziemców mieszkających z dziećmi legalnie w Polsce – nie tylko z państw UE. Cudzoziemiec musi jednak wykazać, że posiada kartę pobytu z adnotacją „dostęp do rynku pracy”. Czy to oznacza, że ZUS bada, czy wnioskodawca pracuje? - pyta dziennik.

Pracownik ZUS mówi gazecie, że nie. "Intencją ustawodawcy nie było uzależnienie wypłaty świadczenia od pracy. Takie same zasady obowiązują więc polskich obywateli i cudzoziemców. Istotne jest, by cudzoziemiec przebywał w Polsce z dziećmi legalnie i nie był tu turystycznie - dodaje. "ZUS stosuje zasady wobec wnioskodawców zgodnie z ustawą, która nie wiąże wypłaty świadczenia z obowiązkiem pracy" – potwierdza Wojciech Dąbrówka, rzecznik Zakładu.

Rząd chce zmienić prawo

Tymczasem rząd zapowiedział rozpoczęcie prac nad zmianą prawa, by uzależnić przyznanie świadczenia wychowawczego 800+ na dzieci cudzoziemców od zatrudnienia rodziców.

Tusk: Nie chodzi tylko o Ukraińców

Temat otworzył Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, sugerując, że może chodzić tylko o Ukraińców. Jednak wpis premiera Donalda Tuska w mediach społecznościowych potwierdza, że chodzi o zmianę dla wszystkich cudzoziemców w naszym kraju - przypomniała gazeta.

Propozycja Prezydenta Rafała Trzaskowskiego, aby wypłacać 800+ tylko tym migrantom, również Ukraińcom, którzy rzeczywiście mieszkają, pracują i płacą podatki w naszym kraju, zostanie pilnie rozpatrzona przez rząd” – napisał premier pod koniec stycznia.

Najwięcej świadczeń pobierają Ukraińcy

W ubiegłym roku świadczenie pobierało 422,6 tys. dzieci z Ukrainy, rok wcześniej – 498,9 tys. – najwięcej wśród wszystkich obcokrajowców w kraju.