Wzrost stopy oszczędności w Polsce

Jak podkreślono, stopa oszczędności, czyli odsetek dochodu rozporządzalnego, który gospodarstwa domowe przeznaczają na oszczędności (lokaty, obligacje skarbowe i inne instrumenty finansowe), wzrosła w Polsce do 10 proc. w pierwszym kwartale tego roku.

Jest to poziom przekraczający długookresową średnią (7,4 proc.) i generalnie najwyższy od wejścia Polski do UE, pomijając duże i nagłe szoki makroekonomiczne, jak kryzys finansowy z 2008 r. czy pandemia COVID-19 w 2020 r.” - czytamy.

Porównanie z innymi krajami UE

Według dziennika Polacy wciąż należą do społeczeństw o stosunkowo niskiej skłonności do oszczędzania na tle krajów UE. Dla porównania, w Czechach wynosi ona 18 proc., na Węgrzech 17,4 proc., a średnio w UE to 14,6 proc.

„Z europejskiej perspektywy sam wzrost nie jest więc zjawiskiem spektakularnym, jednak obserwowany trend zasługuje na uwagę” - podaje dziennik.

Prognozy i czynniki wpływające na oszczędności

Według gazety stan rosnących oszczędności nie potrwa długo. Oczekiwane dalsze obniżki stóp procentowych powinny zmniejszyć atrakcyjność oszczędzania, więc trend ten częściowo się odwróci w najbliższych latach - czytamy w „PB”.

W długookresowej perspektywie wzrost stopy oszczędności polskiej gospodarki przynajmniej do poziomu średniej UE byłby jednak korzystny” - ocenili autorzy artykułu.