NBP jest tak bardzo zdesperowany, by bronić tej wolności, że przed kilkunastoma dniami podjął kolejną próbę przekonania Ministerstwa Finansów i rządu, by wprowadzić odpowiednie zapisy do ustawy o usługach płatniczych. Tym razem zaapelował o to, wydając opinię do projektu nowelizacji tej ustawy, którą napisało MF, a która dotyczy zupełnie czegoś innego (m.in. zmienia zasady funkcjonowania biur płatniczych i małych instytucji płatniczych).
Wszystko jednak wskazuje na to, że kolejny apel podzieli los poprzednich. Bo Ministerstwo Finansów nadal jedynie „prowadzi analizę w zakresie optymalnego sposobu zaadresowania kwestii akceptacji płatności gotówkowych”, tak żeby pogodzić uszczelnianie systemu podatkowego (czemu obrót gotówkowy raczej nie służy) i równe traktowanie form płatności. Przy czym resort wyraźnie podkreśla w odpowiedzi na nasze pytania w tej sprawie, że nie dostaje żadnych sygnałów o tym, że ktoś komuś odmówił przyjęcia zapłaty w gotówce.