Globalny Indeks Innowacyjności jest publikowany co roku i obejmuje 132 państwa na świecie. Przy określaniu postępowości danego kraju jest uwzględnianych aż 81 wskaźników, które dotyczą różnych obszarów, m.in. otoczenia instytucjonalnego czy sektora edukacji. Według najnowszego raportu, pomimo globalnych problemów gospodarczych wciąż odnotowuje się stały wzrost zgłoszeń patentowych czy wydatków przeznaczanych na działalność badawczo-rozwojową (B+R). Autorzy raportu wskazują również, że inwestycje venture capital odnotowały skokowy wzrost na poziomie blisko 50 proc. w 2021 r.

Już na wstępie tegorocznego raportu podkreślono, że innowacyjność w obecnych czasach jest kluczowa. W szczególności gdy na horyzoncie mamy widmo globalnego kryzysu gospodarczego wywołanego konfliktem rosyjsko-ukraińskim. Jak wynika z najnowszego badania, światowymi prekursorami innowacyjności w 2022 r. zostały Szwajcaria, Stany Zjednoczone oraz Szwecja. W tym roku Polska w Globalnym Indeksie Innowacyjności zajęła 38. miejsce, natomiast jeszcze w ubiegłym roku była na 40. pozycji. Jest to zdecydowana poprawa w porównaniu z latami 2008–2009, kiedy znajdowała się na 56. miejscu.

ikona lupy />
Pozycje Polski w Globalnym Indeksie Innowacjyjności / obserwatorfinansowy.pl

Co jest innowacyjne w Polsce?

Reklama

W 2022 r. Polska okazała się bardziej innowacyjnym państwem niż w ubiegłym roku. Jednak 38. miejsce oznacza, że wróciliśmy na pozycję z 2020 r., czyli czasów pandemii. W Globalnym Indeksie Innowacyjności wyróżniono kilka kategorii, w których przyznawane są punkty. Należą do nich m.in. infrastruktura, wiedza oraz technologia czy też wcześniej wspomniane otoczenie instytucjonalne. Jak wynika z badania, Polska osiągnęła najwyższy wynik w sektorze obejmującym kapitał ludzki oraz badania. Raport uwzględnia w tym obszarze wydatki na edukację czy prace badawczo-rozwojowe. Najmniej rozwinięty jest sektor rynkowy, który obejmuje m.in. finansowanie start-upów czy działalność funduszy venture capital.

Autorzy raportu wskazali, że Polska – obok takich państw jak Estonia oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie – poczyniła znaczące postępy w zakresie innowacyjności. Poprawa jest również widoczna w danych historycznych, które pokazują, że jeszcze w latach 2008–2009 Polska znajdowała się na zdecydowanie niższej pozycji (56. miejsce).

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w artykule na temat innowacyjności podkreśla, że Polska wciąż pozostaje „skromnym innowatorem” na tle innych państw Unii Europejskiej. Powołuje się na badanie Europejskiej Tablicy Wyników Innowacyjności, według której Polska znajduje się w grupie „wschodzących innowatorów”. W 2022 r. osiągnęła 60,5 proc. średniej unijnej; to wynik lepszy o ponad 4 proc. względem ubiegłego roku. Wzrost został odnotowany w takich obszarach jak „innowatorzy procesów biznesowych” oraz „zatrudnienie w innowacyjnych przedsiębiorstwach”. Spadek nastąpił natomiast w technologiach związanych ze środowiskiem czy też nakładach finansowych w przeliczeniu na jednego pracownika.

Najbardziej innowacyjne państwa

Pierwsze miejsce, niezmiennie od 12 lat, należy do Szwajcarii. To państwo z roku na rok wzmacnia swój ekosystem innowacji, pomimo że według danych z 2020 r. liczba ludności tego kraju przekracza jedynie 8,6 mln osób. Dla porównania zgodnie z najnowszymi danymi Głównego Urzędu Statystycznego Polska ma 38 mln mieszkańców. Awans w rankingu odnotowały Stany Zjednoczone i tym samym wyprzedziły Szwecję. W pierwszej dziesiątce znalazły się jeszcze następujące państwa: Wielka Brytania, Niderlandy, Korea Południowa, Singapur, Niemcy, Finlandia, Dania.

Zarówno wśród czołowych państw rankingu, jak i pozostałych krajów zmienia się obraz innowacyjności. W raporcie wskazano, że godne uwagi postępy są obserwowane w Stanach Zjednoczonych, Singapurze, Niemczech oraz Chinach.

Innowacje kluczem do rozwoju gospodarki

Globalny Indeks Innowacyjności jest publikowany od 2007 r. Jego celem jest uświadamianie państwom, jak kluczową rolę w rozwoju gospodarki odgrywają wydatki na innowacje. Szczególny wzrost inwestycji poszczególnych krajów w tej dziedzinie odnotowano w 2020 r., w czasie pandemii COVID-19. Teraz autorzy raportu wskazują, że pojawiają się obawy przed spowolnieniem globalnej innowacyjności. Swoje prognozy opierają na danych historycznych oraz analizach obecnej sytuacji gospodarczej, według których może dojść do światowej recesji gospodarczej.

Spowolnienie dalszej postępowości państw zostało zaobserwowane już wcześniej, np. przy problemach z dostępnością półprzewodników czy wzroście cen baterii elektrycznych. Autorzy raportu mają też jednak pozytywne prognozy na przyszłość. Podzielono je na dwa innowacyjne nurty.

Pierwszy z nich dotyczy epoki cyfrowej, która będzie wykorzystywać superkomputery o zdecydowanie większej mocy obliczeniowej w porównaniu ze standardowymi sprzętami. Wymieniono również dalszy rozwój sztucznej inteligencji oraz automatyzacji procesów, która wpłynie bezpośrednio na produktywność w większości sektorów.

Drugi nurt, który może stanowić przyszłość dla innowacyjności, ma związek z sektorem deep science. Autorzy raportu przewidują rozwój biotechnologii oraz nanotechnologii. Te dziedziny według nich mogą zrewolucjonizować kluczowe obszary dla społeczeństwa, jak chociażby zdrowie. Warto podkreślić, że Polska w tym sektorze zaczyna osiągać konkretne sukcesy. Tylko w tym roku firma Ryvu Therapeutics z siedzibą w Krakowie podpisała umowę partneringową o wartości 400 mln dolarów z amerykańską spółką Exelixis. Dzięki temu kontraktowi krakowska spółka biotechnologiczna komercjalizuje kolejny projekt terapii nowotworowej.

Nie tylko twórcy raportu wskazują, że to właśnie biotechnologia będzie napędzać innowacyjność. Podobnego zdania jest założyciel RA Capital Management Peter Kolchinsky. W swojej analizie zwracał uwagę na spadek cen akcji spółek z tego sektora, jednak to nie wyceny są w tym przypadku kluczowe. Na innowacyjność firm wskazuje popyt ze strony pacjentów oraz lekarzy. „Wielkie firmy biotechnologiczne generują już najwyższe przychody w historii, ale mimo to wciąż szukają nowych leków oraz celów do przejęcia, gdyż dbają o pipeline. Patenty mają bowiem to do siebie, że wygasają. Czyli biopharma nie ma obecnie problemów z efektywnością, tylko z pozyskaniem i wykorzystaniem kapitału” – wskazywał Peter Kolchinsky.

Należy pamiętać, że zarówna era cyfrowa, jak i sektor biotechnologiczny potrzebują czasu na rozwój. Dlatego ich wpływ na wzrost globalnej innowacyjności będzie obserwowany w długim terminie. Obecnie warto zwrócić uwagę, że spowolnienie gospodarcze może wyhamować wydatki na innowacje. Do tej pory odporne na kryzys okazały się inwestycje w naukę. Dalszy kształt innowacyjności będzie też zależeć od tego, jaką politykę, jeżeli chodzi o rozwój ważnych sektorów dla wzrostu gospodarki, będą prowadzić poszczególne rządy. Historia pokazuje, że inwestycje w innowacje wpływają na wyższą produktywność, a to przekłada się na wzrost produktu krajowego brutto.

Natalia Kieszek