W zamian za zapowiedzianą w zeszłym tygodniu inwestycję pod Wrocławiem o wartości ok. 20 mld zł amerykański Intel powinien otrzymać pomoc publiczną o wartości przynajmniej 1 mld zł. Tak wynika z analizy danych o pomocy dla dotychczasowych największych inwestorów zagranicznych w naszym kraju.

Jak wynika z informacji przekazanych DGP przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, najwięksi otrzymali wsparcie odpowiadające średnio 5,6 proc. deklarowanej wartości przedsięwzięcia. Pięć największych projektów – wszystkie związane z branżą motoryzacyjną – ma łączną wartość 11,5 mld zł. Pomoc publiczna dla nich to prawie 650 mln zł. Mowa o subsydiach w ramach Programu wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej na lata 2011–2030.

Może być więcej

Co do kwoty wsparcia pozostają na razie spekulacje, bo jak informuje resort rozwoju, „rozmowy z firmą Intel objęte są tajemnicą przedsiębiorstwa i mają charakter poufny”. Wsparcie dla amerykańskiego giganta technologicznego może być większe. W Niemczech, gdzie postawi fabrykę jeszcze większą niż u nas, wynegocjował on z władzami aż około jednej trzeciej wartości projektu, co oznacza niemal 10 mld euro. Kwota ta obejmuje nie tylko pomoc inwestycyjną, lecz także subsydia mające rekompensować wysokie ceny energii.

Reklama

Cały artykuł przeczytasz w dzisiejszym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej i na e-DGP.