"Dla nas artykuł piąty jest świętym zobowiązaniem. Jeszcze raz to powtórzę, to jest święte zobowiązanie - artykuł piąty i proszę wierzyć, że możecie na nas polegać" - powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych.
Artykuł piąty Traktatu Północnoatlantyckiego gwarantuje, że zbrojna napaść na jeden kraj członkowski będzie uznana za napaść przeciwko wszystkim.
Amerykański prezydent wyraził przekonanie, że Władimir Putin nie osiągnął celów, które sobie wcześniej zakładał. "Władimir Putin liczył, że podzieli NATO, że będzie mógł podzielić wschodnią flankę sojuszu, odłączyć ją od Zachodu, że będzie grał na podziałach, ale nie udało mu się to. Wszyscy jesteśmy razem" - podkreślił Biden.
Jak mówił, ważne jest to, aby NATO było w pełni zjednoczone. "Nie może być żadnego podziału i rozdźwięku. Niezależnie od tego, co robimy, robimy to razem" - powiedział prezydent USA.
Dodał, że ważne jest też to, "abyśmy blisko współpracowali i koordynowali działania z Polską".
Prezydent USA podziękował też Polsce za wzięcie na siebie ciężaru związanego z napływem uchodźców.
Biden: Stabilizacja w Europie jest niezmiernie ważna dla interesów USA
Prezydent Biden podczas spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą i przedstawicielami polskiego rządu powiedział, że "Stany Zjednoczone są w stanie odgrywać swoją rolę w innych częściach świata w oparciu o zjednoczoną Europę i bezpieczeństwo w Europie".
Jak dodał, doświadczenia dwóch wojen światowych wskazują, że stabilizacja w Europie jest bardzo ważna dla USA. "Stabilizacja w Europie jest niezmiernie ważna dla USA, szczególnie jeśli chodzi o nasze interesy, nie tylko tu, ale na całym świecie" - mówił Biden.
Dodał, że z prezydentem Dudą rozmawiał m.in. o tym, aby być ze sobą w stałym kontakcie.
Biden: Z Polską łączą nas wspólne wartości
Amerykański prezydent podkreślił, że kiedy 25 lat temu przemawiał na Uniwersytecie Warszawskim użył wówczas słów - "za waszą i naszą wolność". "Wtedy miałem to na myśli i teraz mam to również na myśli" - powiedział.
"Panie prezydencie, najważniejsza rzecz, która nas łączy, to nasze wartości - wolność, wolność prasy, wolność mediów; dzięki temu rząd działa w sposób transparentny, ludzie mają prawo do wyboru" - mówił Biden, zwracając się do prezydenta Andrzeja Dudy.
"Jesteśmy gotowi, aby otworzyć nasze granice dla 100 tys. osób z Ukrainy"
"Chcielibyśmy podziękować, że Polska bierze na swoje barki ogromną odpowiedzialność; to zresztą powinna być odpowiedzialność całego NATO. Fakt, że tak dużo Ukraińców uciekło do Polski i tutaj szuka schronienia rozumiemy. My u naszych południowych granic mamy tysiące, dosłownie, tysiące osób, które chcą dostać się do Stanów Zjednoczonych” – powiedział prezydent Stanów Zjednoczonych.
"Jesteśmy gotowi, aby otworzyć nasze granice na 100 tys. osób z Ukrainy, uchodźców” – przekazał.
"Istotne, abyśmy byli w stałym kontakcie w sprawie tego, jak działamy dalej. Szczególnie w odniesieniu do tego, co robi Rosja i jak to robi” – dodał.
Biden podziękował Dudzie za nastawienie na współpracę. "Dziękuję też za to, że informuje nas pan o tym, co chcecie zrobić; co naród polski sądzi o tej sytuacji; jakie są zmartwienia polskiego narodu i co jego zdnaiem powinno być nasza odpowiedzialnością” – powiedział prezydent USA.