Kolejne pytanie zadane podczas debaty TVP dotyczyło stanowiska w sprawie prywatyzacji lasów państwowych.

"Wiem, jak to jest być wśród tylu facetów, mam ich czterech w domu - męża i trzech synów. Trochę z zażenowaniem patrzę na to, jak zachowuje się dzisiaj premier Mateusz Morawiecki, bo zachowuje się tak jak mój dwuletni syn, kiedy był w piaskownicy i ktoś próbował mu wyrwać łopatkę" - zaczęła swoją wypowiedź przedstawicielka Lewicy.

"Oczywiście Lewica jest przeciw wyprzedaży majątku polskiego, bo jeżeli mówimy o wyprzedaży, to przecież premier Obajtek (prezes PKN Orlen) oddał pół rafinerii gdańskiej firmie z Arabii Saudyjskiej. Jaki jest tego efekt? Musimy tankować nasze samochody od awarii do awarii. Mało tego, prezes Obajtek również wykupił wszystkie regionalne dzienniki w Polsce. Po co? Po to, żeby promować PiS i cenzurować opozycję, jak to zrobił ostatnio, nie powalając nam, Lewicy, umieszczać ogłoszenia wyborczego" - powiedziała Joanna Scheuring-Wielgus, nie przedstawiając konkretnego stanowiska dotyczącego prywatyzacji lasów państwowych.

Reklama