W przyszłym tygodniu Sejm zajmie się powołaniem komisji śledczej ds. badania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystywaniem oprogramowania Pegasus.

Kto podjął decyzję o podsłuchiwaniu opozycji Pegasusem?

Reklama

Siemoniak w rozmowie dziennikarzami w Warszawie powiedział, że sprawa Pegasusa jest jedną z najważniejszych w ostatnich latach. „Podjęcie nielegalnej inwigilacji, naruszanie przepisów, inwigilowanie ważnych polityków opozycji, w tym szefa naszej kampanii wyborczej, prokuratorów, adwokatów. Więc ja – obok tego, że trwa audyt w służbach związany z kwestią tego rodzaju narzędzi – to oczekuję od komisji śledczej, że wyjaśni sprawę, kto podjął takie decyzje, w jakim trybie, dlaczego” – podkreślił.

„Z jednej strony mamy do czynienia z pewnym narzędziem używanym przez służby, ale za tym stoją politycy – począwszy od decyzji o zakupie, wykorzystywanie Funduszu Sprawiedliwości, czy potem pytanie w jaki sposób, jak dane z tej nielegalnej inwigilacji były wykorzystywane” – zauważył minister koordynator.

Ziobro i Bejda ze szczególną uwagą komisji śledczej

21 listopada ub.r. posłowie klubu KO złożyli projekt uchwały ws. powołania "Komisji Śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystywaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej w okresie od dn. 16 listopada 2015 r. do dn. 20 listopada 2023 r.".

Według projektu, przez "czynności operacyjno-rozpoznawcze" należy rozumieć "kontrolę operacyjną, w tym kontrolę i utrwalanie treści rozmów telefonicznych, kontrolę korespondencji, a także wszelkie inne czynności polegające na kontroli lub utrwalaniu przy użyciu środków technicznych treści rozmów lub przekazów informacji, w tym korespondencji przesyłanej pocztą elektroniczną lub za pomocą komunikatorów internetowych".

Zadaniami komisji ma być m.in. zbadanie i ocena legalności, prawidłowości oraz celowości Pegasusa oraz innych, pokrewnych oprogramowań, jak napisano "w szczególności działań podjętych w tym celu przez członków Rady Ministrów, Ministra Sprawiedliwości, Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro oraz prokuraturę i organy powołane do ścigania przestępstw, w tym szefa CBA Ernesta Bejdę". Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Komisja będzie miała również na celu m.in. zbadanie, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystanie Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe.

Nowe delegatury ABW plus centrala w Warszawie

Siemoniak był także pytany, czy będzie tworzył nowe delegatury ABW. "W konsultacjach rządowych nowy projekt statutu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, który uwzględnia bardzo szybkie przywrócenie wszystkich 15 delegatur, bo utrzymujemy to, że w Warszawie nie potrzeba, skoro jest centrala" - powiedział. "Na pewno w ciągu tego roku, w najbliższych miesiącach będą przywrócone wszystkie delegatury" - dodał.

autor: Grzegorz Bruszewski