„Obawiamy się możliwości zablokowania turystyki dla gości niezaszczepionych. Byłoby to sztuczne ograniczanie popytu, a w ślad za tym, brak wsparcia ze strony rządowej, bo hotele funkcjonowałyby dla zaszczepionych. Takie ograniczenie nie pozwoliłoby przetrwać do kolejnego sezonu zimowego. Hotelarze spłacali bowiem swoje zobowiązania z minionych kilkunastu miesięcy zamknięcia i może są usatysfakcjonowani kończącym się sezonem wakacyjnym, ale w tym okresie nie zdołali zgromadzić kapitału na nadchodzące trudne czasy jesieni i zimy” - powiedział PAP Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.

Samorządowcy z górskich miast turystycznych także obawiają się nieprzemyślanych restrykcji, które blokowałyby turystykę. Burmistrz Muszyny, a zarazem prezes Zarządu Stowarzyszenia Gmin Uzdrowiskowych RP Jan Golba przypomniał w rozmowie z PAP, że podczas poprzednich obostrzeń zdarzyło że, w strefach określonych jako zielone wprowadzono zakaz funkcjonowania turystyki. „To było kompletnym bezsensem. Trzeba obostrzenia ukierunkować lokalnie. Kwestie wprowadzania kolejnych restrykcji powinny być konsultowane z samorządami lokalnymi. W dalszym ciągu nic nie wiemy o ewentualnych rejestracjach po zakończeniu wakacji” - powiedział Golba.

Burmistrz Zakopanego Leszek Dorula zauważył, że biorąc pod uwagę ogromną liczbę turystów podczas wakacji, dochodziło do znikomej ilości zakażeń. Burmistrz podkreślił, że w pełni zaszczepionych mieszkańców Zakopanego jest już ponad 43 proc.

Reklama

„Trudno przewidzieć, jakie rzeczywiście będą podejmowane decyzje na szczeblu rządowym, co do ewentualnych dalszych restrykcji spowodowanych pandemią. Wielu zakopiańczyków się zaszczepiło, a spora część już wcześniej przechorowała Covid i myślę, że nie będziemy obejmowani jakimiś nadzwyczajnymi restrykcjami. Na dzień dzisiejszy jesteśmy optymistami i patrzymy w przyszłość pozytywnie. Nasi hotelarze planują przyjmowanie gości na kolejny sezon. Mamy nadzieję, że sytuacja będzie stabilna, a przedsiębiorcy będą mogli pracować” – powiedział PAP burmistrz Zakopanego.