Wicepremier, pytany w Programie I Polskiego Radia, czy wyobraża sobie jakąkolwiek formę dyskusji z poprzednią władzą w sprawie zażegnania sporów prawnych, podkreślił, że zawsze opowiada się za dialogiem.

Naprawa wymiaru sprawiedliwości

"Uważam, że na przykład w sprawie Trybunału Konstytucyjnego powinniśmy dokonać zmiany konstytucji. Nie będzie się dało doprowadzić do zmian skutecznych, długotrwałych, bez zmiany konstytucji w rozdziale dotyczącym Trybunału Konstytucyjnego" – ocenił.

Reklama

"Będzie przedstawiona już w najbliższych dniach nasza propozycja (...) zmian w konstytucji, dotycząca naprawy wymiaru sprawiedliwości" – oświadczył.

Zdaniem wicepremiera, kiedy PiS przychodziło do władzy, miało dobrą diagnozę, że trzeba naprawić wymiar sprawiedliwości, bo oczekiwało tego 80 proc. obywateli.

"Rozjechano system sprawiedliwości"

"Tylko zrobiono kompletny rozgardiasz. Rozjechano (…) system sprawiedliwości. Dzisiaj jest niepewność stanowionych wyroków (...), nie ma jakiejkolwiek wspólnej linii orzeczniczej" – powiedział Kosiniak-Kamysz.

Dodał, że obywatele mają poczucie niesprawiedliwości. "Dziś każdy z obywateli Polski po ośmiu latach wprowadzanego chaosu w wymiarze sprawiedliwości nie ma poczucia sprawiedliwości i to trzeba naprawić. Nie da się moim zdaniem tego zrobić bez większości konstytucyjnej. Dlatego jestem otwarty na rozmowy" – przyznał.

Zapytany, czy ma sygnały z Kancelarii Prezydenta czy z PiS, że byliby chętni do dyskusji na ten temat, odparł, że "pewnie bardziej ze strony prezydenta". "Wielokrotnie deklarował chęć współpracy z rządem" – zauważył Kosiniak-Kamysz.

Ustawę o zmianie konstytucji uchwala Sejm większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów oraz Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.

Autor: Rafał Białkowski