Dziś kończy się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, która decyduje o wysokości stóp w Polsce. Na jutro jest zapowiedziana comiesięczna konferencja prezesa banku centralnego Adama Glapińskiego.

Główna stopa Narodowego Banku Polskiego od września ub.r. wynosi 6,75 proc. i ekonomiści oceniają, że w najbliższym czasie nie zmieni się ona ze względu na wciąż wysoką inflację. Chociaż wzrost cen spowolnił w maju do 13 proc., a w dodatku dane okazały się niższe od oczekiwań większej części rynku, to wciąż inflacja jest prawie dwukrotnie wyższa od poziomu stóp procentowych.

WIBOR 3M, stopa procentowa, która jest podstawą dla większości hipotek złotowych, od połowy marca wynosi 6,9 proc. i praktycznie się nie zmienia. Gdy rynek oczekiwał dalszych podwyżek stóp procentowych, od sierpnia do grudnia ub.r. przekraczała 7 proc. Najwyższy poziom, ponad 7,6 proc., osiągnęła na początku listopada ub.r.

Obecnie rynek spodziewa się, że obniżki stóp zaczną się już w III kw. Do końca roku, jak wynika z notowań kontraktów FRA (forward rate agreement), główna stopa NBP może spaść do 6,25 proc., a pod koniec przyszłego roku znaleźć się już poniżej 5 proc.

CAŁY TEKST WE WTORKOWYM WYDANIU DGP I NA E-DGP