Rynek oczekuje, iż zmniejszył się on aż o 1,2% w relacji do poprzedniego kwartału i 1,4% r/r. Wczoraj w zasadzie jedyną „jasną gwiazdą” dla inwestorów okazały się wyniki Google, publikowane już po zakończeniu sesji w USA. Zyski spółki po odliczeniu jednorazowych kosztów wzrosły i to bardziej niż oczekiwał rynek.

Ciągle o 18% rosły też przychody. Wcześniej jednak słabsze wyniki podały Nokia i Microsoft, zaś ten ostatni zapowiedział spore zwolnienia. Z kolei w Azji słabe wyniki podały Sony – który przewiduje pierwszą roczną stratę, a także Samsung, który pierwszą kwartalną stratę już ogłosił.