18,9 proc. ankietowanych uważa, że premier sprawdził się raczej lepiej, niż się spodziewali, a 6,3 proc. – że zdecydowanie lepiej. Jednak 44,1 proc. ankietowanych uważa, że sprawował władzę poniżej oczekiwań. Przy czym aż 30,9 proc. zdecydowanie gorzej, a 13,2 proc. raczej gorzej. 29,5 proc. uważa, że rządził zgodnie z ich oczekiwaniami - cytuje gazeta wyniki sondażu.

Można było lepiej

Rząd ma pod górkę. Żadna ekipa będąca u władzy nie miała trzech kampanii wyborczych w ciągu pierwszej połowy swoich rządów, ani też nie była złożona z tylu różnych podmiotów partyjnych, z których jeden już się wyłamał. Ogólna sytuacja międzynarodowa też nie jest sprzyjająca. Co nie znaczy, że nie dało się rządzić lepiej. Nawet według zwolenników rządu koalicja Tuska mogła się bardziej postarać" – komentuje badanie dla „Rz" socjolog i ekspert od sondaży, prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Co piąty głosujący na KO ma złe zdanie o premierze

Gazeta uważa, że „ciekawostką jest, że aż co piąty głosujący na KO ma po dwóch latach rządów złe zdanie o premierze Tusku. Podobnie negatywnie ocenia go co czwarty wyborca Trzeciej Drogi i aż 39 proc. głosujących na Lewicę. Interesujące jest również to, że 12 proc. głosujących na PiS ocenia premiera raczej lepiej, niż oczekiwali. Za to w elektoracie Konfederacji nikt tak nie uważa".

Do wyborów może się wiele zmienić

„Jakby spojrzeć na notowania PiS w 2017 r., to nikt, by się po nich nie spodziewał sukcesu w 2019 r. To był dołek sondażowy i każdy inny, a jednak później wygrali. Dołek sondażowy w połowie kadencji nie jest niczym zaskakującym. Prolongata tej władzy wciąż jest możliwa. Równowaga sił nie jest zachwiana. Kluczowe jest, ile partii będzie pod progiem, a ile nad w 2027 r." – reasumuje cytowany przez „Rz" prof. Flis.

Badanie IBRiS przeprowadzone zostało w dn. 5-11.12.2025 na 1072-osobowej próbie ogólnopolskiej.