Czym jest edukacja domowa?

Edukacja domowa, polega na realizowaniu obowiązku szkolnego lub obowiązku nauki poza przedszkolem i/lub szkołą. W tej formule to rodzice lub opiekunowie prawni przejmują na siebie odpowiedzialność za proces nauczania dziecka.

Z roku na rok edukacja domowa zyskuje w Polsce coraz większą popularność. Z dużym prawdopodobieństwem przyczyniły się do tego doświadczenia ostatnich lat związane z pandemią COVID-19 i powszechną nauką zdalną. Skala zjawiska rośnie bardzo dynamicznie. W roku szkolnym 2020/2021 w edukacji domowej uczyło się 12 060 uczniów, w 2021/2022 – 19 427, w 2022/2023 – 30 347, a w 2023/2024 już 51 163 uczniów.

Obowiązek szkolny i obwiązek nauki to nie to samo

Te dwa pojęcia często są ze sobą mylone. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, obowiązek nauki dotyczy wszystkich dzieci od ukończenia 6. roku życia aż do ukończenia 18 lat. Dziecko w wieku 6 lat zobowiązane jest do odbycia rocznego przygotowania przedszkolnego – w przedszkolu czy w oddziale przedszkolnym w szkole podstawowej.

Obowiązek szkolny rozpoczyna się natomiast z początkiem roku szkolnego w roku kalendarzowym, w którym dziecko kończy 7 lat, i trwa do ukończenia szkoły podstawowej, nie dłużej jednak niż do ukończenia 18. roku życia.

Co do zasady obowiązek nauki realizowany jest kolejno w:

  • przedszkolu lub innej formie wychowania przedszkolnego,
  • szkole podstawowej,
  • szkole ponadpodstawowej albo w formie przygotowania zawodowego u pracodawcy.

Obowiązek szkolny ogranicza się wyłącznie do etapu szkoły podstawowej. Uczeń, który nie otrzyma promocji do następnej klasy, będzie kontynuował naukę aż do ukończenia 18 lat.

Zarówno obowiązek nauki jak i obowiązek szkolny może być realizowany w ramach edukacji domowej.

Edukacja domowa jako forma realizacji obowiązku nauki i obowiązku szkolnego

Edukacja domowa polega zatem na spełnianiu:

  • obowiązku rocznego przygotowania przedszkolnego – poza przedszkolem lub oddziałem przedszkolnym,
  • obowiązku szkolnego (a w dalszym etapie – obowiązku nauki) – poza szkołą.

Wobec rodziców lub opiekunów prawnych, którzy przejmują obowiązek nauczania dziecka, ustawodawca nie przewidział żadnych szczególnych wymagań dotyczących wykształcenia czy doświadczenia pedagogicznego. Nie oznacza to jednak braku nadzoru nad procesem kształcenia.

Dziecko realizujące edukację domową objęte jest bowiem obowiązkiem przystępowania do corocznych egzaminów klasyfikacyjnych z zakresu podstawy programowej obowiązującej na danym etapie edukacyjnym. Wynik tych egzaminów decyduje o uzyskaniu ocen rocznych, promocji do następnej klasy oraz możliwości kontynuowania edukacji domowej. Egzaminy przeprowadza szkoła, której dyrektor wyraził zgodę na realizację obowiązku poza szkołą.

Prawa uczniów objętych edukacją domową zostały wprost zagwarantowane w ustawie – Prawo oświatowe, niezależnie od podejścia danej szkoły. Uczeń (oraz jego rodzice) mają prawo m.in. do:

  • udziału w dodatkowych zajeciach edukacyjnych,
  • korzystania z zajęć rewalidacyjnych i pomocy psychologiczno-pedagogicznej,
  • udziału w zajęciach rozwijających zainteresowania i uzdolnienia,
  • dostępu do podręczników, materiałów edukacyjnych i pomocy dydaktycznych,
  • konsultacji przygotowujących do rocznych egzaminów klasyfikacyjnych.

Jak przejść na edukację domową?

Aby realizować obowiązek szkolny lub obowiązek nauki w formie edukacji domowej, w pierwszej kolejności należy zapisać dziecko do publicznego lub niepublicznego przedszkola albo szkoły (najlepiej takiej, która ma doświadczenie w obsłudze edukacji domowej).

Następnie rodzic lub opiekun prawny składa do dyrektora placówki wniosek o wydanie zezwolenia na edukację domową, do którego należy dołączyć:

  • oświadczenie o zapewnieniu dziecku warunków do realizacji podstawy programowej,
  • zobowiązanie do przystępowania przez dziecko do corocznych egzaminów klasyfikacyjnych.

Drugiego z dokumentów nie trzeba składać w przypadku dzieci posiadających orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego ze względu na niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym. Wniosek można złożyć przed rozpoczęciem roku szkolnego lub w jego trakcie. Dyrektor ma 30 dni na wydanie decyzji. Od decyzji odmownej przysługuje odwołanie do kuratora oświaty.

MEN ogranicza finansowanie edukacji domowej

W praktyce edukacja domowa bardzo często odbywa się przy wsparciu tzw. szkół „przyjaznych” tej formie nauczania. Pomagają one rodzicom w organizacji procesu dydaktycznego, udostępniają materiały edukacyjne, koordynują realizację podstawy programowej oraz organizują zajęcia stacjonarne, warsztaty, wycieczki i wydarzenia integracyjne. Placówki te, mogą również korzystać z finansowania w ramach podziału łącznej kwoty potrzeb oświatowych pomiędzy jednostki samorządu terytorialnego. To właśnie w tym zakresie MEN wprowadziło niedawno istotne ograniczenia.

Dotychczas kluczowy był próg 200 uczniów. Po jego przekroczeniu finansowanie kolejnych uczniów było znacząco obniżone. Nowe przepisy drastycznie obniżają ten próg – do 96 uczniów. Oznacza to, że pełne finansowanie będzie przysługiwało jedynie do tej liczby, a każdy kolejny uczeń zostanie objęty znacznie niższym wsparciem. MEN uzasadnia zmiany koniecznością „zrównoważenia finansowania względem rzeczywistych kosztów funkcjonowania szkoly”. W praktyce, nowe przepisy mocno uderzają w placówki edukacyjne takie jak "Szkoła w chmurze" – oferujące naukę zdalną.

Wiceprezydent Warszawy krytycznie o edukacji domowej

Ideę edukacji domowej otwarcie krytykują władze Warszawy. Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska w rozmowie z PAP wskazała, że gwałtowny wzrost popularności edukacji domowej jest jednym z poważniejszych zagrożeń systemowych.

Jestem zdania, że idea edukacji domowej została wypaczona. Kiedyś z takiej edukacji korzystały dzieci o specjalnych potrzebach czy dzieci chore. Dziś do edukacji domowej może trafić każde dziecko. To ma i w dłuższej perspektywie będzie mieć poważne konsekwencje. Dziś widać je już w wynikach egzaminów. Ale oczywiście nie one są najważniejsze.

Wiceprezydent zwróciła również uwagę na brak rejonizacji oraz fakt, że większość uczniów uczących się w edukacji domowej w Warszawie nie jest mieszkańcami miasta, co zaburza system finansowania samorządów.

W Warszawie dzisiaj ok. 18 tys. uczniów uczy się w edukacji domowej. Co więcej, ok. 90 proc. to uczniowie nie mieszkający w Warszawie, więc tu system totalnie się rozjeżdża. Jak to się ma do ustawy o dochodach JST, gdzie dziś po zmianie ustawy, my swoimi dochodami mamy zarobić na ksztalcenie mieszkańców naszego miasta? Z tego względu oczekiwalibyśmy przywrócenia rejonizacji dla edukacji domowej”.

Doświadczenia rodziców edukujących dzieci w domu

Doświadczenia rodziców przedstawia Fundacja Edukacji Domowej. Wskazują oni, że największą zaletą edukacji domowej jest jej indywidualny charakter, który umożliwia dostosowanie tempa, zakresu i metod nauczania do potrzeb konkretnego dziecka, a także rozwijanie jego pasji i zainteresowań.

Istotną korzyścią jest również elastyczna organizacja czasu. Nauka zajmuje zwykle mniej godzin niż w systemie szkolnym, a jej efektywność bywa wyższa. Rodzice podkreślają także większą kontrolę nad środowiskiem, w jakim przebywa dziecko, co bywa szczególnie ważne w przypadku dzieci wrażliwych.

Najczęstsze obawy dotyczą socjalizacji oraz kompetencji pedagogicznych rodziców. Praktyka pokazuje jednak, że dzieci uczące się w domu nie są pozbawione kontaktów rówieśniczych – nawiązują je podczas zajęć dodatkowych, w klubach sportowych czy lokalnych społecznościach. Rodzice natomiast, jako pierwsi i najlepsi obserwatorzy swoich dzieci, często posiadają naturalne predyspozycje do pełnienia roli nauczycieli.

Podstawa prawna:

Ustawa z dnia 14.12.2016 r. – Prawo oświatowe (Dz.U. 2025 poz. 1043)

Ustawa z dnia 7.09.1991 r. o systemie oświaty (Dz.U. 2025 poz. 881.)

Rozporządzenie Ministra Edukacji z dnia 28 lipca 2025 r. w sprawie sposobu podziału łącznej kwoty potrzeb oświatowych między jednostki samorządu terytorialnego w roku 20269 (Dz.U. 2025 poz. 1032)