Ograniczenia w nocnej sprzedaży alkoholu
Jak można zaobserwować w ostatnich latach, rady gmin coraz chętniej korzystają z przysługującej im możliwości wprowadzenia ograniczeń w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych. Przypomnijmy, że jednym z obowiązków jednostek samorządu terytorialnego jest obowiązek podejmowania działań zmierzających do ograniczania spożycia napojów alkoholowych. Do ich zadań należy m.in. inicjowanie i wspieranie przedsięwzięć mających na celu zmianę obyczajów w zakresie sposobu spożywania tych napojów, trzeźwość w miejscu pracy, czy przeciwdziałanie powstawaniu i usuwanie następstw nadużywania alkoholu (art. 1 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi). Jednym z działań, które mogą podjąć, aby osiągnąć ten cel jest wprowadzenia ograniczeń w godzinach nocnej sprzedaży napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży. Jak można się domyślać, rozwiązanie to wzbudza liczne wątpliwości, a gminy długo nie decydowały się po nie sięgać. Jednak w ostatnim czasie można zaobserwować zwiększone zainteresowanie tą tematyką, a kolejne samorządy podejmują w tym zakresie działania. Przykładem mogą być Kraków i Gdańsk. W tym pierwszym mieście po wprowadzeniu ograniczeń w zakresie nocnej sprzedaży alkoholu odnotowano aż o 48,5% mniej interwencji nocnych związanych ze spożywaniem alkoholu, a liczba wykroczeń spadła o 47,9%. Korzystne statystyki przedstawił też Gdańsk, w którym wprowadzenie na terenie Śródmieścia nocnej prohibicji dało na tyle wymierne efekty, że od 1 września 2025 r. postanowiono wprowadzić ją na terenie całego miasta (w godzinach od 22 do 6). W uzasadnieniu do projektu uchwały koronnym argumentem był właśnie spadek na terenie Śródmieścia liczby interwencji związanych z nadużywaniem alkoholu, takich jak zakłócanie porządku publicznego czy zaśmiecanie przestrzeni miejskiej.
Łódź podąża śladem Gdańska i Krakowa. Czy przedsiębiorcy na tym stracą?
Wygląda na to, że tą drogą ma zamiar podążyć również Łódź, w której, jak wynika z przekazanej naszej redakcji przez Partię Zielonych informacji, w niedzielę, 15 czerwca 2025 roku, na Placu Wolności odbyła się otwarta debata publiczna poświęcona propozycji wprowadzenia ograniczeń w nocnej sprzedaży alkoholu na terenie miasta. Wydarzenie zorganizowane zostało przez Łódzkich Zielonych i zgromadziło licznych mieszkańców, przedsiębiorców oraz przedstawicieli mediów. Jak podano, w debacie udział wzięli: Maria Plucińska – doktor polityki narkotykowej (moderatorka), Maciej Riemer – radny sejmiku województwa łódzkiego, Beata Bilska – radna miasta Łodzi, Tomasz Sójka – radny osiedla Katedralna, Martyna Urbańczyk – radna osiedla Śródmieście-Wschód.
Dyskusja była okazją do zaprezentowania różnych punktów widzenia na temat proponowanych zmian. Beata Bilska, opowiadając się za wprowadzeniem ograniczeń, podkreśliła, jak ważny jest głos mieszkańców i zapowiedziała, że decyzje w tej sprawie zostaną podjęte po zakończeniu trwających obecnie konsultacji społecznych. Z kolei Tomasz Sójka wyraził sprzeciw wobec projektu, zwracając uwagę na potrzebę stawiania przede wszystkim na edukację, a nie zakazy, które – jego zdaniem – mogą przynieść odwrotne skutki. Martyna Urbańczyk zaznaczyła znaczenie głosu rad osiedli jako organów najbliższych mieszkańcom i apelowała o ich większe włączenie w proces podejmowania decyzji. Propozycję kompromisowego rozwiązania przedstawił Maciej Riemer, który zasugerował wprowadzenie ograniczeń w formie pilotażowej oraz dokonanie szczegółowej ewaluacji ich skutków po roku funkcjonowania nowych przepisów. Jakie decyzje miasto podejmie w tym zakresie? To okaże się niebawem.
art. 1 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (j.t. Dz.U. z 2023 r. poz. 2151)