We wtorek prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wyruszył w podróż do Stanów Zjednoczonych, skąd następnie uda się do Kanady. Podczas wizyt w USA i Kanadzie Duda spotka się spotka się m.in. z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem oraz premierem Kanady Justinem Trudeau.

Duda podkreślał wagę relacji z USA

Podczas briefingu przed wylotem Duda podkreślał wagę relacji z USA, zaznaczając, że kraj ten jest gwarantem bezpieczeństwa Polski i całego Sojuszu Północnoatlantyckiego. "Kupujemy mnóstwo wyposażenia ze Stanów Zjednoczonych, więc dobre relacje z USA, niezależnie od tego, kto rządzi, mają fundamentalne znaczenie" - wskazał.

Reklama

Duda podkreślił, że najważniejszym elementem podróży po Stanach będzie wizyta w siedzibie Organizacji Narodowych Zjednoczonych w Nowym Jorku, gdzie weźmie udział w sesji otwarcia wydarzenia na temat budowania globalnej odporności i promowania zrównoważonego rozwoju przez powiązania infrastrukturalne. "Rok temu z naszej inicjatywy została uchwalona rezolucja dotycząca wpływu rozwoju infrastruktury właśnie na zrównoważony rozwój. (...) Kanwą do powstania tej rezolucji były doświadczenia współpracy w ramach Trójmorza" - wskazał.

Wśród istotnych spotkań prezydent wymienił m.in. to z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem, przewodniczącym Zgromadzenia Ogólnego ONZ Dennisem Francisem oraz przewodniczącą Rady Gospodarczej i Społecznej ECOSOC Paulą Narvaez.

Prezydent spotka się z premierem Justinem Trudeau

W Kanadzie prezydent spotka się natomiast m.in. z premierem Justinem Trudeau. "Będziemy razem - w drugiej co do wielkości kanadyjskiej bazie wojskowej - rozmawiali o zbliżającym się szczycie NATO, o bezpieczeństwie Europy, o tym, w jaki sposób wspierać wydajniej Ukrainę, ale przede wszystkim chcę (...) omówić te ideę podniesienia wydatków w NATO na obronność z 2 do 3 proc. PKB" - powiedział.

Jak wskazał, jest to kwestia "niezwykle istotna" w kontekście "budowania systemu bezpieczeństwa europejskiego" oraz "udzielenia skutecznej odpowiedzi na rozwijający się cały czas imperializm rosyjski". "Ta odpowiedź w moim przekonaniu jest konieczna" - wskazał.

W Kanadzie Andrzej Duda spotka się także z przedstawicielami firm wodorowych. "Jesteśmy trzecim w UE producentem wodoru, piątym na świecie" - podkreślił, dodając, że rozmowy będą dotyczyły rozwoju nowoczesnych technologii wodorowych, m.in. wykorzystania tego pierwiastka w przemyśle motoryzacyjnym.

autorki: Sonia Otfinowska, Aleksandra Rebelińska