Wojna na Ukrainie pokazała, jak bardzo drony zmieniły oblicze współczesnych konfliktów. Tanie bezzałogowe urządzenia stały się zmorą armii, służb bezpieczeństwa i zarządców infrastruktury krytycznej. Polska, dostrzegając to wyzwanie, wyciąga asa z rękawa. Iryda Plus, projekt zainaugurowany 15 września 2025 roku przez konsorcjum MBF Group S.A., Squadron Sp. z o.o. oraz Polskie Lobby Przemysłowe im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, ma szansę zmienić zasady gry w powietrznej walce.
To on zmiecie z nieba rosyjskie drony. Czym jest Iryda Plus?
Iryda Plus to bezzałogowy samolot, który poluje na drony. Ma karabinek 7,62 mm w gondoli, która obraca się o 360 stopni. System celowania oparty na sztucznej inteligencji będzie pozwalał trafić każdy cel. Samolot osiągać będzie prędkość do 280 km/h i będzie mógł latać przez 10 godzin. Udźwignie 15–20 kg sprzętu. Zestrzeli zarówno pojedyncze drony, jak i ich roje.
"Dziś zestrzelenie drona wartego kilka tysięcy dolarów wymaga rakiety za milion. Iryda Plus zmienia tę logikę, oferując rozwiązanie skuteczne i ekonomiczne" – tłumaczą przedstawiciele konsorcjum. Iryda Plus ma chronić granice, fabryki, wojsko, a także wspierać misje NATO i ONZ.
Polska zbuduje zabójcę dronów. Tak powstanie przełomowa broń
Projekt narodził się z potrzeby. W 2023 roku na targach MSPO w Kielcach pokazano makietę Irydy Plus, która wzbudziła zainteresowanie ekspertów. Rok później zobaczyły ją delegacje z Ukrainy. Potwierdziły, że to rozwiązanie może zrewolucjonizować walkę z dronami. Od tego momentu prace przyspieszyły. Powstały symulacje i plany uzbrojenia. We wrześniu 2025 roku MBF Group i Squadron podpisały umowę o współpracy. To otworzyło drogę do dalszego rozwoju.
Plan projektu zakłada cztery etapy. Najpierw powstanie system strzelecki z makietą karabinka. Potem gondola zostanie połączona z systemem sterowania i przetestowana w symulatorach. Następnie zbudowana będzie makieta samolotu z gondolą. Na koniec powstanie pojemnik transportowy. Pierwsze Irydy Plus mogą być gotowe do walki w 2027 lub 2028 roku.
Kto stworzy Irydę Plus?
Siłą Irydy Plus jest konsorcjum, które łączy doświadczenie wojskowe, inżynierskie i naukowe. W jego skład wchodzą:
- MBF Group S.A., lider projektu, notowana na rynku NewConnect spółka kierowana przez płk. rezerwy Janusza Czarneckiego. Absolwent Wojskowej Akademii Technicznej, z ponad 30-letnim doświadczeniem w Wojsku Polskim, Czarnecki wnosi do projektu wiedzę o systemach radiolokacyjnych i zarządzaniu strategicznym. Jego dorobek obejmuje wdrożenie nowoczesnych stacji radiolokacyjnych NUR oraz systemów dowodzenia Dunajec, a także odznaczenia, takie jak Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
- Squadron Sp. z o.o., część Grupy ASE, to zespół inżynierów i byłych wojskowych, na czele z mjr. rezerwy Grzegorzem Trzeciakiem, byłym dowódcą eskadry bezzałogowców i dyrektorem Centrum Technologii Bezzałogowych w Instytucie Lotnictwa. Ich praktyczna wiedza o systemach UAV i antydronowych jest kluczowa dla rozwoju technologii Irydy.
- Polskie Lobby Przemysłowe (PLP), kierowane przez prof. dr hab. Pawła Sorokę, politologa i promotora polskiego przemysłu obronnego. PLP zapewnia zaplecze naukowe, organizuje debaty i lobbuje na rzecz projektu wśród decydentów.
Droga walka z dronami. Polskie cudeńko ma zmienić zasady gry
Incydent z nocy 9 na 10 września 2025 roku pokazał, jak kosztowna jest walka z dronami. Rosyjskie bezzałogowce 19 razy naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Te, które stanowiły zagrożenie, zestrzelono. Do akcji ruszyły polskie F-16 i holenderskie F-35.
Operacja się udała, ale rachunek był wysoki. Jak wyjaśnił Mariusz Marszałkowski z portalu Defence24 na antenie TVN24, tanie drony, jak rosyjska Gerbera, kosztują 10–20 tys. dolarów. Tymczasem pocisk AMRAAM, użyty do ich zestrzelenia, to wydatek rzędu 2–2,5 mln dolarów.
– Obrona przed tanimi dronami musi być ekonomiczna, bo przy zmasowanych atakach drogie systemy szybko się wyczerpią. Najlepsze są drony myśliwskie, zaprojektowane do zwalczania takich celów – podkreślił generał Stanisław Koziej, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, w rozmowie z "Faktem".
Iryda Plus odpowiada na potrzeby, ponieważ jej amunicja jest tania. Ponadto może neutralizować zarówno pojedyncze maszyny, jak i roje – w dzień i w nocy – niezależnie od ich typu.