Kosiniak-Kamysz podkreślił w niedzielę, po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów samorządowych, że ważne jest, aby docenić tych, którzy poszli do wyborów. Zauważył jednocześnie, że "chciałoby się, żeby ich było więcej".

"W październiku było ponad 70 proc. frekwencja, teraz jest frekwencja dużo niższa. To też nam bardzo dużo mówi o tym, ile jeszcze pracy trzeba wykonać, żeby zawsze się mobilizować, że zwycięstwo nigdy nie jest ostateczne, że zawsze trzeba walczyć do końca" - mówił szef PSL.

Ile mandatów dla Trzeciej Drogi?

Reklama

"My zachowaliśmy swoją trzecią pozycję. Też jestem głęboko przekonany, i wierzę w to, że ten wynik szczególnie w liczbie mandatów, może być bardzo imponujący. I co nam mówi ten wynik? Że Koalicja 15 Października bez Trzeciej Drogi nie istnieje ani na poziomie krajowym, ani w większości sejmików wojewódzkich. Tak powiedzieli po raz kolejny Polacy" - powiedział wicepremier.

Dodał, że wynik, jaki uzyskała Trzecia Droga "wydaje się, że jest decydującym wynikiem w większości sejmików".

W wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju PiS uzyskał 33,7 proc., Koalicja Obywatelska - 31,9 proc., Trzecia Droga - 13,5 proc.; Konfederacja - 7,5 proc. - wynika z sondażu exit poll opublikowanego w niedzielę wieczorem przez Ipsos.

Wyniki exit poll wyborów samorządowych zostały przygotowane przez pracownię Ipsos na podstawie badania, które przeprowadzono w dniu głosowania przed 970 lokalami wyborczymi w Polsce. Po zakończeniu ciszy wyborczej na antenach Polsatu, TVN i TVP zaprezentowano prognozy dla sejmików wojewódzkich oraz sześciu miast: Gdańska, Katowic, Krakowa, Rzeszowa, Warszawy, Wrocławia.

autorzy: Marcin Chomiuk, Daria Kania

mchom/ dk/ par/