We wtorek sejmowa komisja śledcza ds. afery wizowej przesłuchuje byłego wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika.

Pytanie nie na temat

Podczas posiedzenia przewodniczący komisji Michał Szczerba chciał zadać pytanie Wąsikowi o system inwigilacyjny Pegasus. "To nieważne, która to jest komisja" - stwierdził Szczerba.

"Nie no, nie żartujmy sobie, panie przewodniczący" - zaprotestował poseł PiS Andrzej Śliwka.

Protest posła Śliwki

Po tej wypowiedzi Szczerba wykluczył posła PiS z posiedzenia. Wcześniej szef komisji upominał posłów PiS, zarzucając im, że zakłócają obrady. Śliwka odwołał się od decyzji Szczerby, dlatego zarządzono przerwę w obradach komisji do godz. 11.10 - w tym czasie prezydium ma rozpatrzeć to odwołanie.

Wykluczony Śliwka zarzucił Szczerbie, że łamie zasady pracy komisji, na które się zgodził. Wskazywał, że szef komisji wielokrotnie przedłużał czas zadawania pytań świadkom, a także że prowadził "polityczną publicystykę" podczas obrad.

reb/ mml/ godl/