- Palenie liści i gałęzi na posesji – co mówi prawo w 2025 roku?
- Palenie liści i gałęzi na posesji – obowiązki wobec sąsiadów
- Palenie liści i gałęzi na posesji - jakie prawa mają sąsiedzi?
- Palenie liści i gałęzi na posesji - wysokość kary może zaskoczyć
- Gałęzie po cięciu – jak je legalnie i praktycznie wykorzystać?
Zgodnie z Ustawą o odpadach z 14 grudnia 2012 roku, spalanie odpadów poza specjalistycznymi instalacjami – czyli spalarniami – jest zabronione. Artykuł 191 tej ustawy jasno mówi, że „kto wbrew zakazowi termicznie przekształca odpady poza spalarnią, podlega karze aresztu lub grzywny”.
Palenie liści i gałęzi na posesji – co mówi prawo w 2025 roku?
Oznacza to, że palenie gałęzi, liści czy trawy na własnej posesji jest nielegalne – niezależnie od tego, czy chodzi o działkę rekreacyjną, ogród przy domu, czy teren Rodzinnych Ogrodów Działkowych (ROD). Regulaminy ROD wyraźnie zabraniają spalania jakichkolwiek odpadów roślinnych na swoim terenie.
Zatem spalanie gałęzi, liści czy trawy na własnej posesji jest nielegalne i może skutkować karą aresztu lub grzywny.
Palenie liści i gałęzi na posesji – obowiązki wobec sąsiadów
Nadto art. 144 Kodeksu cywilnego również ma zastosowanie w kontekście palenia gałęzi czy liści – choć nie dotyczy bezpośrednio odpadów. Jak czytamy w kodeksie ”właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych”.
W praktyce oznacza to, że jeśli palimy odpady roślinne, a dym, zapach czy popiół przedostają się na posesję sąsiada i są uciążliwe, to można to uznać za naruszenie art. 144.
Palenie liści i gałęzi na posesji - jakie prawa mają sąsiedzi?
W praktyce sąsiedzi mogą zgłosić sprawę do straży miejskiej, policji lub wydziału ochrony środowiska, a nawet dochodzić swoich praw cywilnie (np. żądać zaprzestania naruszeń lub zadośćuczynienia).
Palenie liści i gałęzi na posesji - wysokość kary może zaskoczyć
Za spalanie odpadów roślinnych, w tym gałęzi, liści czy trawy, można zostać ukaranym mandatem w wysokości do 500 złotych, zwłaszcza jeśli dym zanieczyszcza powietrze i przeszkadza sąsiadom.
Trzeba też wiedzieć, że spalanie odpadów stwarza ryzyko pożaru oraz może być uznane za zakłócanie porządku publicznego. W takim przypadku grożą dużo poważniejsze konsekwencje:
- areszt od 5 do 30 dni,
- ograniczenie wolności do 1 miesiąca,
- grzywna nawet do 5000 złotych.
Warto więc unikać tego typu praktyk – zarówno ze względów prawnych, jak i dla dobra środowiska i sąsiedzkich relacji.
Gałęzie po cięciu – jak je legalnie i praktycznie wykorzystać?
Możliwości wykorzystania ściętych gałęzi mamy wiele:
- przeznaczyć na kompost – to jedno z najczęstszych i najbardziej ekologicznych rozwiązań;
- rozdrabnianie na ściółkę do rabat - sprawdzają się jako naturalna ściółka, można obsypać rabaty.
- zrębki do wysypywania ścieżek ogrodowych;
- wykorzystanie materiału na płotki czy ogrodzenia.
Gdzie można wyrzucać ścięte gałęzie?
Należy je odpowiednio zutylizować np. : można zawieść do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) lub umieścić w workach na odpady bio.