O planach Disneya napisał na swoim fanpage’u Mistycyzm Popkulturowy, powołując się na artykuł Jamiego Langa z Cartoon Brew.

Jako pierwsze powstanie Cotino

Osiedla będą się nazywały „storyliving by Disney”, a pierwsze z nich, Cotino, powstanie w Rancho Mirage w hrabstwie Riverside w Kalifornii. Jak twierdzi firma, sam Walt Disney był swego czasu właścicielem domu właśnie w tej okolicy. Cotino zostanie stworzone na 24-hektarowej działce. Znajdą się tam domy jedno- i wielorodzinne, centra handlowe, gastronomiczne i rozrywkowe, hotel przy plaży oraz otwarty dla publiczności park z całodniowym biletem wstępu. Mieszkańcy, którzy wykupią specjalne członkostwo, będą mieli dostęp do inspirowanego filmem „Iniemamocni 2” Parr House’u, wspomnianej plaży oraz zorganizowanych zajęć rekreacyjnych.

Reklama

Inne atrakcje? Oaza z piaszczystymi plażami i widokiem na okoliczne góry. Jeśli zdecydujesz się nabyć apartament w Cotino, twoi goście będą mieli do niej dostęp po uiszczeniu dodatkowej opłaty. Powstanie też specjalna przestrzeń dla osób powyżej 55 roku życia.

Disney pozyskał już zgodę na uruchomienie tej inwestycji.

Z Celebration się nie udało

Plany Disneya nie ograniczają się do Cotino – podobne osiedla chce zbudować w całych Stanach Zjednoczonych. Zarządzane będą przez osoby zatrudnione przez firmę, które, jak można wyczytać w materiałach promocyjnych, zapewnią światowej klasy obsługę oraz, oczywiście, zabawę.

To nie jest pierwszy disneyowski pomysł na wejście szturmem w branżę nieruchomości. W latach 90. w pobliżu Walt Disney World w Orlando firma stworzyła miasteczko o nazwie Celebration. Nie można powiedzieć, aby to był sukces – źle oceniano wykonane tam prace budowlane, a kiedy w 2010 roku na terenie Celebration doszło do samobójstwa, obrosło ono ostatecznie złą sławą.