Fundacja argumentuje, że TikTok gromadzi zbyt dużo danych dzieci, aby kierować do nich spersonalizowane reklamy. Wskazuje też na przypadki dzieci, które zginęły, wykonując niebezpieczne rzeczy, do których zachęcali się wzajemnie nieletni użytkownicy aplikacji.

TikTok twierdzi, że odpowiednio dba o bezpieczeństwo dzieci. Jako przykład podaje, że konta użytkowników w wieku od 13 do 15 lat są domyślnie ustawione jako prywatne, a moderatorzy blokują filmy o treści uznanej za nieodpowiednią.

Jak informuje dziennik „Trouw”, holenderski oddział organizacji praw dziecka „Terre des Hommes” przeprowadził badanie, z którego wynika, że ponad połowa (56 procent) rodziców martwi się o bezpieczeństwo swoich dzieci w internecie. Większość obaw dotyczy korzystania z mediów społecznościowych, w tym aplikacji takich jak TikTok, oraz serwisu YouTube czy gier online. Rodzice są szczególnie zaniepokojeni nieznajomymi, którzy kontaktują się z ich dziećmi.