"Aktualna sytuacja na Rodos jest bardzo dynamiczna, bezpieczeństwo naszych klientów jest priorytetem. W związku z tym informujemy, że anulujemy imprezy turystyczne na Rodos z zaplanowanym wylotem w dniu 24 lipca" - przekazało biuro.
Zaznaczyło, że będzie się kontaktowało z klientami, którzy mieli rozpocząć wyjazd z TUI w dniu 24 lipca.
"Jednocześnie pragniemy poinformować, że zbieramy informację o miejscu pobytu naszych klientów, obecnie przebywających na Rodos i będziemy się z nimi kontaktować. Sytuacja jest na bieżąco monitorowana" - napisało biuro TUI.
Przed pożarem na Rodos, z którym straż pożarna na wyspie walczy szósty dzień, uciekać musiało ponad 30 tys. osób - przekazał w niedzielę lokalny deputowany Panagiotis Dimelis.
Trwa ewakuacja polskich turystów
Jak w niedzielę poinformował PAP wiceszef MSZ Paweł Jabłoński, trwa ewakuacja polskich turystów z zagrożonej pożarami części Rodos; ich szacowana liczba to ok. 1200 osób.
Pożar na Rodos rozprzestrzenił się w niedzielę rano w stronę tzw. strefy turystycznej, gdy zmienił się o 180 stopni kierunek wiatru. Spedytor statków pasażerskich Blue Star zaoferował części ewakuowanych osób miejsca na swych promach.
Dimelis powiedział w greckiej telewizji Skai TV, że ludzie, którzy na Rodos musieli uciekać przed pożarem, a nie zostali ewakuowani z wyspy, zostali umieszczeni w szkołach, klubach sportowych i centrach konferencyjnych.
Pożar, który dotarł do położonych na wschodnim wybrzeżu miejscowości Kiotari, Jenadi i ośrodka wczasowego Lardos, ogarnął wiele hoteli.
Rząd w Atenach powołał, przy resorcie spraw zagranicznych, specjalny sztab kryzysowy, który kieruje akcją ewakuacji zagranicznych turystów.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk