Coraz więcej pacjentów z COVID-19
Na łamach "DGP" Dominik Lewandowski, wiceprezes Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce i lekarz rodzinny przyjmujący w Brennej w Małopolsce, przyznaje, że od dwóch tygodni przyjmuje coraz więcej pacjentów z COVID-19. "Przebiega w postaci infekcji dróg oddechowych, grypopodobnej, ale ma na szczęście łagodne lub umiarkowane nasilenie. Nie zdarzyło się, bym kogoś wysłał do szpitala" - powiedział.
Nasilenie pod koniec czerwca
"O wzroście liczby zachorowań mówią też epidemiolodzy na szkoleniach dla farmaceutów - mówi Mariusz Politowicz, członek Naczelnej Rady Aptekarskiej i kierownik apteki w Pleszewie w Wielkopolsce" - czytamy w artykule.
Cytowana w gazecie lekarka rodzinna z Białegostoku i ekspertka Porozumienia Zielonogórskiego Joanna Zabielska-Cieciuch również rozpoznała ostatnio COVID-19.Nasilenia spodziewa się jednak pod koniec czerwca, kiedy pierwsi wakacyjni podróżni wrócą z zagranicznych wycieczek. "Rok temu właśnie pod koniec czerwca przyjmowałam całe rodziny z COVID-19 po powrocie z wakacji w Grecji. Ludzie zapominają, że wirus nie zniknął i nadal można się nim zakazić w dużych skupiskach ludzkich. Przez cztery godziny zdąży się nim zarazić cały samolot" - dodała. (PAP)