W sobotę prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Bielska Podlaskiego przyznał, że rządowy program mieszkanie+ się "nie udał". "Jest w tej chwili tylko ok. 43 tys. mieszkań albo już oddanych albo w budowie" powiedział. "Złamiemy tę dyktaturę deweloperów, bo to ona jest na przeszkodzie" - dodał.

Kaczyński podkreślił, że przeszkodą nie są "możliwości techniczne", a "wszystkie układy, które sięgają wszędzie". "Wdzierają się do władzy, parlamentu, utrudniają uchwalanie odpowiednich ustaw" - dodał, mówiąc o "układach".

Zapowiedział, że mieszkania w Polsce będą budowane "w odpowiedniej ilości". "Nie sądźcie państwo, że to jest niemożliwe" - podkreślił. Przywołał przykłady Grecji i Hiszpanii, gdzie na przełomie lat 50-tych i 60-tych, "kiedy te kraje były dużo biedniejsze niż dzisiejsza Polska" budowano "po dwanaście, czternaście mieszkań na 100 tys. mieszkańców". "To powinien być nasz cel, musimy w tym kierunku iść" - dodał.

Prezes PiS zaznaczył, że chce sprawić, aby mieszkań było "dużo więcej, żeby były dużo tańsze" i dodał "przecież te marże są ogromne". Kaczyński podkreślił, że młody człowiek musi mieć swoje mieszkanie, by móc "poważnie" myśleć o swojej "przyszłej, czy już istniejącej rodzinie".

Reklama

Kaczyński zaznaczył, że w innym wypadku nie będzie rodzić się w Polsce więcej dzieci. "Chcemy by Polska się rozwijała, by trwała, by nie była narodem, który się zwija" - podkreślił.

Parafrazując cytat prezydenta USA Johna Fitzgeralda Kennedy'ego - "Nie pytaj, co Ameryka może zrobić dla ciebie, ale co ty możesz zrobić dla Ameryki" - powiedział, że w Polsce "władza tak długo nie robiła właściwie nic dla Polaków, że Polacy mogli o tym zapomnieć". "Dziś władza robi tyle dla Polaków, więc trzeba pamiętać o tym drugim - żeby robić coś dla Polski" - dodał.

Prezes PiS podkreślił, że jego celem jest Polska "zasobna, szczęśliwa". "Żeby każdy wiedział, że to jest jego kraj, jego państwo, jego władza" - powiedział. "My taką władzą chcemy być i chociaż jak wszyscy ludzie jesteśmy ułomni, to jednak do tego konsekwentnie dążymy" - dodał. (PAP)

Autorzy: Adrian Kowarzyk, Sylwia Wieczeryńska