Eksperci portalu RynekPierwotny.pl już wielokrotnie zwracali uwagę na spadek średniej powierzchni oddawanych do użytku domów jednorodzinnych. Jeżeli chodzi o całą Polskę, to nieprzerwany spadkowy trend był widoczny przez ostatnie 10 lat. Warto dowiedzieć się, gdzie przeciętna powierzchnia nowych domów spadała znacznie szybciej od krajowej średniej. Co ciekawe, w niektórych częściach naszego kraju nowe domy „rosły” wbrew ogólnym trendom. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili pokazać to zjawisko na mapie.

Przez 10 lat nowe polskie domy skurczyły się o blisko 6%

Jeszcze przed sprawdzeniem przygotowanej mapy, można z całą pewnością stwierdzić, że w większości badanych powiatów i miast na prawach powiatu będą widoczne spadki średniego metrażu nowych domów. Taki wniosek wynika z danych GUS. Wskazują one, że przez dziesięć lat przeciętny nowy dom jednorodzinny oddany do użytku przez prywatnego inwestora malał następująco:

  • 2009 r. - 153,5 mkw.
  • 2010 r. - 152,9 mkw.
  • 2011 r. - 151,9 mkw.
  • 2012 r. - 150,6 mkw.
  • 2013 r. - 150,1 mkw.
  • 2014 r. - 149,0 mkw.
  • 2015 r. - 147,5 mkw.
  • 2016 r. - 147,3 mkw.
  • 2017 r. - 146,2 mkw.
  • 2018 r. - 145,3 mkw.
  • 2019 r. - 144,5 mkw.
Reklama

Warto też zwrócić uwagę na miasta i powiaty, w których nowe domy najbardziej „urosły” przez 10 lat. Mowa o następujących lokalizacjach:

  • Sopot - wzrost średniej powierzchni ukończonego domu jednorodzinnego (lata 2009 - 2019) o 62,3%
  • pow. głubczycki - wzrost o 40,7%
  • pow. węgrowski - wzrost o 28,4%
  • Biała Podlaska - wzrost o 26,6%
  • pow. radziejowski - wzrost o 26,1%
  • pow. łęczycki - wzrost o 20,6%
  • pow. jasielski - wzrost o 19,1%
  • pow. jędrzejowski - wzrost o 16,7%
  • Elbląg - wzrost o 16,4%
  • pow. ełcki - wzrost o 13,5%

Niemal sześcioprocentowy spadek przeciętnego metrażu przez 10 lat to zjawisko, które na pewno nie jest przypadkiem. Jego przyczyn trzeba szukać nie tylko w spadku przeciętnej wielkości gospodarstw domowych. Spore znaczenie mogła mieć też rosnąca popularność podmiejskich lokalizacji, gdzie działki są stosunkowo drogie.

Miejsca ze wzrostem powierzchni domów są zaskakujące

Na poniższej mapie dobrze widać, że ujemne zmiany dotyczące metrażu ukończonych domów prywatnych wystąpiły w przeważającej części naszego kraju. Dwa najjaśniejsze odcienie koloru niebieskiego sygnalizują ujemną zmianę średniej powierzchni nowych domów jednorodzinnych (w latach 2009 - 2019). Spadek średniego metrażu odnotowano na terenie 284 spośród 380 analizowanych powiatów i miast na prawach powiatu. Jeżeli chodzi o lokalizacje z największymi spadkami, to przedstawiają się one następująco:

pow. łosicki - spadek średniej powierzchni ukończonego domu jednorodzinnego (lata 2009 - 2019) o 22,3%

Włocławek - spadek o 24,2%

pow. tucholski - spadek o 24,3%

pow. rybnicki - spadek o 24,5%

Leszno - spadek o 25,3%

pow. gryficki - spadek o 26,3%

pow. mławski - spadek o 27,5%

Przemyśl - spadek o 28,3%

Jastrzębie-Zdrój - spadek o 28,3%

Świętochłowice - spadek o 29,0%

Powyższa lista jest dość zaskakująca, ponieważ (poza Sopotem) nie znajdziemy na niej miejsc szczególnie atrakcyjnych z punktu widzenia prywatnych inwestorów mieszkaniowych. Na terenie takich popularnych lokalizacji przez ostatnie 10 lat odnotowano wzrost cen działek, który podobnie jak spadek wielkości rodzin tworzył presję na budowę mniejszych domów. Natomiast w części powiatów na średni metraż nowych domów pozytywnie mógł wpływać transfer środków z emigracji zarobkowej. Warto też pamiętać o zamożnych inwestorach, którzy budują całoroczne domy wypoczynkowe w okolicach atrakcyjnych przyrodniczo i mniej obleganych przez turystów.

Największe domy powstają m.in. w Sopocie oraz Gdyni

W ramach podsumowania, eksperci RynekPierwotny.pl postanowili zaprezentować listę powiatów i miast, na terenie których przez pierwsze sześć miesięcy 2020 r. powstawały największe oraz najmniejsze domy. Taki swoisty ranking jest widoczny w poniższej tabeli. Wskazuje on, że średnia powierzchnia oddawanych do użytku domów prywatnych wynosiła od 101,4 mkw. (pow. słubicki) do 459,7 mkw. (Sopot). Jeżeli chodzi o popularne lokalizacje z dużymi domami, to na pewno trzeba wymienić Gdynię (202,0 mkw.), Szczecin (191,4 mkw.) oraz Warszawę (189,9 mkw.).

ikona lupy />
Rynekpierwotny.pl

Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl