Najważniejsza idea to powołanie, na wzór Polskiego Funduszu Rozwoju, Śląskiego Funduszu Rozwoju. Jak wskazał przewodniczący Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz, jego "statutowym celem będzie odbudowa potencjału Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego, dlatego chcemy wiedzieć, ile rząd przeznaczy na ten cel i z jakich środków to sfinansowane".

"Niezwykle istotnym elementem projektu umowy społecznej powinny być technologie, które pozwalają na wykorzystanie węgla w tzw. okresie przejściowym, czyli do momentu osiągnięcia przez Polskę neutralności klimatycznej" - czytamy w informacji przesłanej przez rzecznika Śląsko-Dąbrowskiej Solidarności Grzegorza Podżornego.

W dokumencie wskazano na technologie zgazowania węgla do SNG lub produkcji metanolu oraz wykorzystanie instalacji niskoemisyjnych i wysokosprawnych bloków energetycznych, a także na tzw. "błękitny węgiel".

Zdaniem strony związkowej, kwestią o kapitalnym znaczeniu powinien być system osłon socjalnych dla pracowników sektora górniczego. Zgodnie z ich propozycją, osoby zatrudnione pod ziemią, które nie znajdą nowej pracy będą mogły skorzystać z urlopu górniczego z wysokością świadczenia 80% zarobków z ostatnich 6 miesięcy. Przewidziano także korzystanie z trzy- lub czteroletnich płatnych urlopów, dotyczy to jednak sytuacji, w której górnik po zakończeniu tego okresu nabędzie prawa emerytalne. Osobom z krótszym stażem pracy powinny przysługiwać jednorazowe odprawy w wysokości 120 tys. zł netto. Projekt zakłada pięcioletnie dodatki wyrównawcze dla osób samodzielnie podejmujących pracę poza górnictwem , a także bezpłatne programy przekwalifikowania.

Reklama

"Zawarte w związkowym projekcie umowy społecznej terminy zakończenia wydobycia, w poszczególnych kopalniach, pozostają takie same, jak zapisano w umowie pomiędzy związkowcami a rządem we wrześniu 2020 roku" - stwierdził także Kolorz.

Zgodnie z deklaracją, złożoną 15 stycznia br. przez przedstawicieli rządu i związkowców, negocjacje nad związkowym projektem umowy społecznej mają się rozpocząć 25 stycznia, a ostateczny dokument ma zostać wypracowany do połowy lutego br.

Pod koniec września 2020 r. przedstawiciele rządu i związków zawodowych podpisali porozumienie dotyczące tempa transformacji górnictwa węgla kamiennego. Zgodnie z przyjętymi zapisami, likwidacja kopalń będzie trwała do 2049 r.