IOM przeprowadziła badanie w dniach 17-23 lipca. Liczba wewnętrznie przesiedlonych wzrosła w porównaniu z badaniem z końca czerwca - wówczas osób takich było 6,3 miliona. 6,6 mln osób to 15 procent ludności Ukrainy.

Najnowszy raport IOM określa sytuację dotyczącą bezrobocia wśród osób wewnętrznie przesiedlonych jako krytyczną. 60 procent spośród tych, którzy mieli pracę przed przesiedleniem, straciło ją, 9 proc. nie miało od początku wojny żadnego dochodu, a 35 procent oświadczyło, że dochód ich rodziny nie przekracza 5 tys. hrywien (ok. 650 zł), czyli o 1500 (ok. 200 zł) mniej niż wynosi minimalne wynagrodzenie na Ukrainie.

Bezrobocie jest głównym impulsem zachęcającym do powrotu do domu. IOM poinformowała, że do miejsca zamieszkania wróciło już 5,5 mln osób, z czego 16 procent z zagranicy. Ukraińcy wracają głównie do Kijowa i obwodu kijowskiego, a także do obwodów charkowskiego, odeskiego i czernihowskiego.

Badanie IOM wykazało również narastający problem w zakresie przygotowania mieszkańców Ukrainy na zimę. Dotyczy to zarówno osób wewnętrznie przesiedlonych, osób powracających, jak i tych, którzy nie opuścili swoich domów od początku wojny. 44 procent ankietowanych stwierdziło, że potrzebuje izolacji termicznej domu, a także naprawy lub wymiany okien. 26 proc. osób wewnętrznie przesiedlonych obawia się, że będzie musiało opuścić obecne miejsce zamieszkania, ponieważ nie będzie można na tyle je ogrzać, by dało się w nim mieszkać zimą. (PAP)

Reklama