Sytuację branży budowniczej przedstawia "Raport płacowy 2024" Hays Poland. Jak przyznają autorzy, sektor jest obecnie w fazie stabilizacji po okresie dynamicznego rozwoju. Choć inwestycji jest mniej, aktywność deweloperów wciąż jest wysoka, co wiąże się z dużym zapotrzebowaniem na pracowników. W budownictwie najbardziej poszukiwani są specjaliści, którzy posiadają zaawansowane i często niszowe umiejętności.

Ci specjaliści są najbardziej poszukiwani

Inflacja i spowolnienie gospodarcze w 2023 roku były głównymi przyczynami wyhamowania sektora. Do tego należy dodać wzrost cen materiałów, energii i surowców oraz napiętą sytuację geopolityczną. W drugiej połowie zeszłego roku można było jednak zauważyć poprawę sytuacji na rynku kredytów hipotecznych, co przełożyło się na ożywienie budownictwa mieszkaniowego. Jak przyznają autorzy raportu, w Polsce rozwija się też instytucjonalny najem mieszkań, co może przełożyć się na wzrost zapotrzebowania na wykwalifikowanych pracowników.

Reklama

Jacy specjaliści są najbardziej potrzebni? Największe szanse na znalezienie dobrze płatnej pracy mają osoby z doświadczeniem w instalacjach elektrycznych oraz HVAC. Brakuje inżynierów odpowiadających zarówno za stronę projektową, jak i nadzór na budowie. Bardzo poszukiwani są też pracownicy mający doświadczenie w budownictwie mostowym, zwłaszcza otwarci na pracę delegacyjną i projekty w całym kraju. Jeśli chodzi o budownictwo ogólne, w tym przypadku również najbardziej poszukiwani są inżynierowie elektrycy.

Ile można zarobić w budownictwie?

Osoby pracujące w budownictwie mogły liczyć na kilka podwyżek w ostatnich latach. Obecnie wzrost wynagrodzeń wyhamował i zatrzymał się na poziomie 5-10 proc. Jak szacują autorzy raportu, w tym roku należy oczekiwać stabilizacji płac. Wszystko wskazuje również na to, że to kandydaci będą musieli dopasować się do budżetów pracodawców, a nie odwrotnie. Nie dotyczy to jednak specjalistów posiadających rzadkie kompetencje. Jak kształtują się wynagrodzenia na przykładowych stanowiskach?

  • Dyrektor Kontraktu - osoby pracujące na tym stanowisku zarabiają najwięcej. Stawki wynoszą od 28 do 45 tys. zł brutto.
  • Dyrektor techniczny - ci specjaliści zajmują drugie miejsce pod względem zarobków. Wynoszą one od 22 do 35 tys. zł brutto.
  • Kierownik projektu - podium zamykają osoby z doświadczeniem we wszystkich fazach projektowych. Zarobki wynoszą od 15 do 30 tys. zł brutto.
  • Kierownik budowy - zarobki wyglądają podobnie w przypadku budownictwa ogólnego i infrastruktury. Stawki kształtują się na poziomie od 12 do 20 tys. zł brutto.

Kto jeszcze może liczyć na pięciocyfrowe wynagrodzenie? Na pewno osoba pracująca jako młodszy kierownik projektu, kierownik robót torowych, drogowych, elektrycznych i sanitarnych. Stawki zaczynają się od 10 tysięcy zł. brutto i sięgają 18 tysięcy zł brutto.

Budownictwo: Kto zarabia najmniej?

Kto zarabia najmniej? Najgorzej opłacani są asystenci projektanta. W ich przypadku minimalne wynagrodzenie to zwykle 4,5 tys. zł brutto do maksymalnie 7 tys. zł brutto. Podobnie wygląda sytuacja młodszych architektów oraz asystentów projektanta instalacji sanitarnych. Nieco więcej, bo od 5 do 9 tys. zł brutto zarobi już asystent projektanta instalacji elektrycznych.

Komentarzem dotyczącym sytuacji na rynku budownictwa podzieliła się Angelika Ziąbska, Senior Consultant. Jej wypowiedź również znalazła się w raporcie.

- Polska wciąż przyciąga nowe inwestycje, również te związane z budownictwem. Inwestorzy dostrzegają dogodne umiejscowienie kraju na mapie Europy oraz nadal atrakcyjne koszty prowadzenia działalności. Wiele firm oczekuje środków z KPO, planując uruchomienie nowych kontraktów w ciągu najbliższych dwóch lat. Jeśli dojdzie to do skutku, to należy oczekiwać wzrostu popytu na kadrę techniczną, szczególnie w obszarze infrastruktury - stwierdziła Angelika Ziąbska.