Jak dzięki liczbom przygotować imponujące CV?
Nie trzeba być matematycznym geniuszem. By zmienić CV i list motywacyjny ze zwykłych w wyjątkowe, wystarczy kilka prostych rachunków.
.
1
„Dane, liczby i różne rodzaje statystyk pozwolą rekruterowi zobaczyć nasz potencjał. Przemyślane użycie liczb sprawi np., że doświadczenie zawodowe będzie się wydawać bogatsze.” – mówi Bartosz Struzik z międzynarodowego serwisu z ofertami pracy MonsterPolska.pl.
Można np. podać, że do naszych obowiązków należało „pisanie informacji prasowych”. Ale „pisanie dziesięciu informacji prasowych tygodniowo” brzmi zdecydowanie lepiej. Pokazuje naszą wydajność.
ShutterStock
2 Zawsze można znaleźć liczby dla siebie - niezależnie od zawodu i branży czy etapu kariery, na jakim jesteśmy. W finansach czy księgowości sprawa jest prostsza, bo możemy podać dość oczywiste dane: wielkość sprzedaży, udział w rynku, zyski. Liczby mogą też opisywać ludzi, np. „pierwszy sprzedawca w firmie”. Jeśli nie jesteśmy w stanie ustalić konkretnych ilości, używamy szacunkowych danych. Piszemy np.: „zarządzanie budżetem ok 500 tys. zł” albo „analiza 5-7 dokumentów tygodniowo”.
ShutterStock
3
„Najprostszym sposobem na policzenie osiągnięć, jest przyjrzenie się, jaki wpływ mieliśmy na firmowe pieniądze, czas i ludzi.” – dodaje ekspert MonsterPolska.pl.
Jeśli chodzi o finanse, podajemy w jaki sposób obcinaliśmy koszty lub zwiększaliśmy zyski przedsiębiorstwa. Liczymy, co się da. W CV świetnie będzie wyglądało zdanie: „przekroczyłem roczne zyski o 50 tys. złotych, obciąłem koszty o 15 proc.”
By pokazać oszczędność czasu albo poprawę efektywności pracowników, piszemy np.: „zweryfikowałem procesy produkcyjne i zaoszczędziłem dzięki temu 20 minut”. Jeśli zarządzaliśmy zespołem, podajemy jego wielkość.
ShutterStock
4
Liczby sprawiają, że aplikujący o pracę wypada poważniej. Trzeba ich użyć mądrze. Tak, by opowiadały historię o tym, kim jesteśmy, a potencjalny pracodawca nie miał wątpliwości, że to właśnie nas szukał.
Nie wystarczy więc podać, jak mocno podnieśliśmy zyski. Trzeba dodać, w jakim czasie to osiągnęliśmy, żeby było jasne, jakie to było wyzwanie. Piszemy np. „podwoiłem zyski firmy w rok” albo „podniosłem produktywność o 15 proc., w czasie kryzysu w branży”. Ważny jest kontekst.
ShutterStock