12 zł za godzinę
12 zł w Legionowie, 15 zł w Pyskowicach, 19 zł w Starachowicach – tyle wynoszą stawki godzinowe dla osób chcących odpracować zadłużenie czynszowe wobec gminy, np. kosząc trawę, sprzątając klatki schodowe, wykonując drobne prace remontowe czy biurowe.
Z sondy DGP wynika, że gminy w ciągu ostatnich miesięcy zdecydowały się podnieść płace za tzw. roboczogodzinę (patrz: infografika).
– Obecna stawka godzinowa (18 zł) została ustalona na podstawie analizy stawek za odpracowanie zaległości czynszowych, które obowiązują w okolicznych miastach, tych, w których również została wprowadzona ta forma regulowania zaległości przez dłużnika – wyjaśnia Małgorzata Węgiel-Wnuk, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Bytomiu.
Mimo podwyżek nadal często są to wynagrodzenia poniżej płacy minimalnej. Dziś stawka godzinowa za pracę wynosi 23,5 zł brutto.
Rząd zgodny z samorządami
Gminy stoją na stanowisku, że ustawowe minimum za pracę nie dotyczy osób, które odpracowują zaległy czynsz.
– Odpracowanie należności jest zamianą świadczenia pieniężnego na rzeczowe. Nie podlega rygorom prawa pracy, więc strony nie są połączone stosunkiem prawnym w tym zakresie – uważa Małgorzata Węgiel-Wnuk.
Wykładnię tę potwierdza Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej (MRiPS).
CAŁY TEKST WE WTORKOWYM WYDANIU DGP I NA E-DGP