Dwa główne składniki kosztów pracy to wynagrodzenia i koszty pozapłacowe. W ostatnim kwartale ubiegłego roku koszty wynagrodzeń godzinowych w strefie euro były o 4,1 proc. większe niż rok wcześniej. W tym samym okresie składnik pozapłacowy wzrósł o 2,6 proc..

Jeszcze szybciej drożała praca w całej Wspólnocie. W czwartym kwartale 2024 r., w porównaniu z analogicznym kwartałem roku poprzedniego, koszty wynagrodzeń godzinowych w UE wzrosły o 4,7 proc., a składnik pozapłacowy było większy o 3,0 proc..

Praca w przemyśle drożenie najbardziej

W czwartym kwartale 2024 r. w porównaniu z analogicznym kwartałem roku poprzedniego godzinowe koszty pracy w strefie euro wzrosły o 3,3 proc. w gospodarce (głównie) pozabiznesowej i o 3,9 proc.. w gospodarce biznesowej. W przemyśle odnotowano wzrost o 4,3 proc.. w budownictwie o 4,0 proc., a w usługach o 3,7 proc. Natomiast w UE koszty pracy wzrosły: o 4,1 proc. w gospodarce poza biznesem i o 4,4 proc. w gospodarce biznesu, przy czym w przemyśle o 4,9 proc., w budownictwie o 4,5 proc., a w usługach o 4,2 proc.

Koszty godzinowe w różnych krajach

W czwartym kwartale 2024 r. w porównaniu z analogicznym kwartałem poprzedniego roku najwyższe wzrosty kosztów płac godzinowych dla całej gospodarki odnotowała Chorwacja, gdzie w ciągu roku praca podrożała o 13,9 proc..

Drugi największy wzrost odnotowano w Polsce. Nad Wisła godzinowe koszty pracy w ciągu roku skoczyły w górę o 13,8 proc., przy czym koszty wynagrodzenia wzrosły o 13,8 proc., a koszty pozapłacowe o 13,5 proc. Oznacza to, że koszty pracy w Polsce rosły w ciągu rok prawie 3 razy szybciej niż w UE i prawie 4 razy szybciej niż w Eurolandzie.

Kolejna na liście były: Rumuna (+13,1 proc.) i Bułgaria (+13,0 proc.).

Jeszcze trzy inne państwa członkowskie UE odnotowały wzrost o 10 proc. lub więcej, a mianowicie: Węgry (+11,9 proc.), Łotwa (+11,4 proc.) i Litwa (+10,7 proc.).