W czwartek szef polskiej dyplomacji rozpoczął wizytę w Macedonii Północnej, gdzie w Ochrydzie weźmie udział w Prespa Forum for Dialogue, międzynarodowej konferencji dotyczącej m.in. sytuacji Bałkanów Zachodnich.

„Moja wizyta w Ochrydzie stanowi kolejny już wyraz zdecydowanego poparcia Polski dla integracji Macedonii Północnej, a także całych Zachodnich Bałkanów z Unią Europejską. Mamy obecnie do czynienia ze zbyt długim już impasem w ramach polityki rozszerzenia UE, impasem, który musi zostać przezwyciężony” – powiedział dziennikarzom minister Rau.

Podkreślił, że to tematyka, którą omawiano także w ubiegły poniedziałek w Rogalinie podczas spotkania szefów MSZ Grupy Wyszehradzkiej oraz państw Bałkanów Zachodnich, a także podczas niedawnych spotkań z szefami MSZ Serbii i Macedonii Północnej w Warszawie.

"Polska zdecydowanie popiera i popierać będzie europejskie aspiracje Bałkanów Zachodnich. Ostateczny cel, jakim jest pełne członkostwo tych państw w UE ma istotne znaczenie z perspektywy budowy obszaru bezpieczeństwa, stabilności i dobrobytu w Europie” – oświadczył Rau.

Reklama

Minister był pytany o korzyści z punktu widzenia wspólnoty związane z takim rozszerzeniem.

„Najważniejszą korzyścią, która z tego płynie i każde z państw Bałkanów zdaje sobie z tego sprawę, tak jak i każde państwo UE powinno być tego świadome, jest to, że to +podbrzusze UE+ będzie po akcesji cechować harmonia społeczna, stabilność polityczna, silne instytucje konstytucyjne, przewidywalne praktyki społeczne, ale także silne społeczeństwo obywatelskie” – odpowiedział szef MSZ.

Wskazał, że wówczas "wartości, które my na co dzień mamy i według których żyjemy w UE, będą tutaj dominować”.

Pytany o tematy planowanego na piątek spotkania z wicepremierem i ministrem ds. europejskich Macedonii Północnej Nikolą Dimitrowem, szef MSZ podkreślił, że to przede wszystkim kwestia integracji, wzajemne z niej korzyści dla Bałkanów Zachodnich i dla UE, które z tego będą wynikać.

"Bez wątpienia będziemy mówić o wpływie państw trzecich wskazując, że tylko akcesja do UE zapewni te wartości, o których mówimy, że tylko w takiej sytuacji uda się po akcesji przezwyciężyć wszystkie bolączki społeczne i polityczne, które są udziałem tych państw" – dodał Rau.

Minister wymienił wśród tych bolączek m.in. korupcję i zorganizowaną przestępczość. (PAP)

Autorka: Wiktoria Nicałek

wni/ ap/