"Jest nie do zaakceptowania, aby uroczystości żałobne przekształcały się w strzelaninę, pokazy ogni sztucznych i burdy. Bez względu na to jak wielki jest smutek po utraconej bliskiej osobie nie możemy dopuścić do tego, aby paraliżowały życie całej dzielnicy, łącznie z odwoływaniem lekcji w szkołach i zamykaniem ulic dla ruchu" - uzasadniał prezydent potrzebę uchwalenia ustawy.

Potrzeba bardziej skutecznej walki z przestępczością zorganizowaną

Zgodnie z projektem ustawy prezydenckiej czas trwania uroczystości żałobnych i ceremonii pogrzebowych wspomnianych osób ma zostać w Chile ograniczony do 24 godzin.

Reklama

Za sprawą wzrostu liczby zabójstw i napadów rabunkowych, w niektórych rejonach kraju w ciągu ostatnich lat potrzeba bardziej skutecznej walki z przestępczością zorganizowaną, jak podkreślają chilijskie media, stała się ostatnio w przestrzeni publicznej jednym z najważniejszych tematów.

Według danych chilijskiego Urzędu ds. Zapobiegania Przestępczości liczba zabójstw wzrosła ostatnio w tym kraju i wynosiła 4,7 na 100 tysięcy mieszkańców. Wprawdzie była znacznie niższa aniżeli przeciętna w Ameryce Łacińskiej, jednakże o 34,3 proc. wyższa niż w ubiegłym roku.