Umowa z Mercosur

– Naszym priorytetem będzie zawarcie umowy z Mercosurem jeszcze w trakcie duńskiej prezydencji – oświadczył Rasmussen, który uczestniczy w Brukseli w spotkaniu unijnych ministrów ds. handlu.

Komisja Europejska od kilku tygodni zapowiada, że niebawem przedstawi państwom członkowskim tekst umowy, gdy przejdzie on przegląd prawny i zostanie przetłumaczony na wszystkie języki urzędowe UE.

Zastrzeżenia wobec umowy wielokrotnie zgłaszały Polska i Francja, wskazując na ryzyko destabilizacji unijnego rynku rolnego. Oba kraje zadeklarowały gotowość zbudowania tzw. mniejszości blokującej.

Polska i Francja chcą mechanizmów blokujących

W ostatnich tygodniach Warszawa i Paryż złagodziły jednak swoje stanowisko – utrzymując sprzeciw, lecz koncentrując się bardziej na dopisaniu do umowy dodatkowych zabezpieczeń ochronnych niż na próbie jej zablokowania. – Muszą zostać stworzone mechanizmy ochronne, żeby nie naruszyć stabilności rynku rolnego w UE – apelował pod koniec czerwca polski minister rolnictwa Czesław Siekierski.

We wspólnym komunikacie z początku lipca ministrowie ds. europejskich Polski i Francji, Adam Szłapka i Benjamin Haddad, ocenili, że obecny kształt porozumienia nie spełnia warunków niezbędnych do ochrony europejskich rolników przed zakłóceniami rynkowymi oraz nie gwarantuje trwałego bezpieczeństwa żywnościowego w Europie.

Zaapelowali o wpisanie do umowy specjalnej klauzuli ochronnej dla wrażliwych produktów rolnych, która umożliwiłaby szybką i skuteczną reakcję przez jedno lub więcej państw członkowskich w przypadku zagrożenia dla rodzimego rynku.

Kontrole fitosanitarne

Wskazali również na to, że istotne jest wdrożenie przez UE rygorystycznych kontroli sanitarnych i fitosanitarnych, aby zapewnić uczciwą konkurencję i ochronę konsumentów.

Kwestia ścieżki ratyfikacji umowy wciąż pozostaje otwarta. Jeśli będzie dotyczyć tylko obszarów należących do wyłącznych kompetencji Komisji Europejskiej – takich jak handel czy inwestycje zagraniczne – do jej zatwierdzenia wystarczy zgoda Parlamentu Europejskiego oraz kwalifikowana większość w Radzie UE (czyli co najmniej 15 państw reprezentujących 65 proc. ludności Wspólnoty).

Jeśli jednak umowa obejmie również inne obszary, takie jak standardy środowiskowe czy zamówienia publiczne, zostanie uznana za tzw. umowę mieszaną i będzie wymagała ratyfikacji przez parlamenty narodowe wszystkich 27 państw członkowskich. Możliwe jest też rozdzielenie dokumentu na część mieszczącą się wyłącznie w kompetencjach UE oraz część mieszaną.

Cła Trumpa motywują UE do zawarcia innych umów

Po ogłoszeniu wysokich ceł przez prezydenta USA Donalda Trumpa w UE pojawiły się głosy wzywające do przyspieszenia negocjacji handlowych z partnerami na świecie, w tym w Azji Południowo-Wschodniej i Ameryce Południowej.

Rasmussen zauważył w poniedziałek, że choć Stany Zjednoczone pozostają ważnym partnerem handlowym UE, odpowiadają jedynie za około 13 proc. globalnego handlu. – To oznacza, że 87 proc. handlu odbywa się poza USA. Widzimy rosnącą gotowość w innych częściach świata, by zacieśniać relacje z Europą – powiedział.

Z Brukseli Maria Wiśniewska