Ten niemiecki magazyn gospodarczy powołuje się na źródła w służbach bezpieczeństwa i informuje, że doradca szefowej niemieckiego rządu Lars-Hendrik Roeller prowadził ostatnio w Chinach negocjacje w sprawie takiego porozumienia.

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa od miesięcy naciska na sojuszników, by ograniczyli udział Huawei w budowie nowej generacji infrastruktury telekomunikacyjnej, a nawet by usunęli urządzenia tej firmy z istniejących sieci.

USA ostrzegają, że sprzęt używany do wprowadzanej obecnie technologii mobilnej piątej generacji - 5G - który jest bardziej podatny na ataki niż poprzednie, jeżeli będzie dostarczany przez Huawei, może być wykorzystywany przez władze chińskie do szpiegowania.

Huawei, który stał się największym na świecie dostawcą sprzętu telekomunikacyjnego, zaprzecza tym zarzutom. Chińska firma stara się obecnie o budowę sieci 5G w wielu krajach europejskich. USA zdecydowały natomiast, że sieci 5G będą budowane głównie przez szwedzkiego Ericssona i fińską Nokię.

Reklama

"WirtschaftsWoche" pisze, że Berlin chce uniknąć formalnego zakazu korzystania ze sprzętu Huawei w Niemczech, obawiając się, że konsekwencją takiego zakazu byłyby represalia wobec firm niemieckich w Chinach.

Reuters odnotowuje, że rzecznik niemieckiego rządu oświadczył, iż nie ma nic do powiedzenia na temat jakiegoś porozumienia antyszpiegowskiego.

>>> Polecamy: Kolejne zatrzymania w spółkach. Szkody w Lotos Petrobaltic szacowane na 47 mln zł