"To oczywiste, że musimy wydawać więcej" – powiedział po zakończeniu dwudniowego spotkania ministrów obrony NATO w Brukseli Stoltenberg. Dodał, że państwa członkowskie powinny zobowiązać się do wydawania co najmniej dwóch 2 proc. PKB na obronność.

Oprócz tego zapowiedział, że NATO będzie "koordynować usprawnienia w zakresie ochrony krytycznej infrastruktury podmorskiej". W uzasadnieniu decyzji Stoltenberg odniósł się do sabotażu rurociągów Nord Stream we wrześniu 2022 roku. "(To) przypomniało nam wszystkim o słabościach, przed którymi stoimy" - powiedział.

Jens Stoltenberg poinformowała, że kraje sojusznicze zwiększają produkcję amunicji 155 mm, aby móc dalej wspierać Ukrainę w jej walce przeciwko Rosji i przekazać jej te pociski.

Reklama

W nowym wsparciu NATO dla Ukrainy uwzględniono broń ciężką i szkolenia dla ukraińskich żołnierzy - dodał sekretarz generalny NATO.

Szef NATO mówił także o konieczności ratyfikacji wniosków członkowskich Finlandii i Szwecji, wzywając Turcję do ich równoczesnej akceptacji. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan sugerował wcześniej, z powodu napięć między Ankarą a Sztokholmem, że Turcja zaakceptuje najpierw wniosek Finlandii, a dopiero potem - jeśli w ogóle - wniosek Szwecji.

Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)