"F-35A zostały zaprojektowane z myślą o zwiększonej wydajności i mają zdolność do przenoszenia większych ładunków uzbrojenia" – mówił w środę w parlamencie minister obrony Ng Eng Hen podczas debaty nad budżetem ministerstwa.

"Uzupełniają one F-35B, które mają zdolność krótkiego startu i pionowego lądowania" – dodał Ng i zasugerował, że po osiągnięciu gotowości operacyjnej, myśliwce F-35 wprowadzą Siły Powietrzne Republiki Singapuru (RSAF) do "pierwszej ligi".

Dostawa pierwszych czterech F-35B spodziewana jest w 2026 r., a kolejnych ośmiu w 2028 r. Ng zauważył ponadto, że samoloty piątej generacji zastąpią starzejące się odrzutowce F-16, które są w służbie od 1998 roku.

Budżet obronny liczącego niemal 5,5 mln mieszkańców Singapuru wzrośnie o 2,5 proc. w przyszłym roku podatkowym, do 20,2 mld dolarów singapurskich (60 mln złotych) – dodał Ng.

Reklama

"Ryzyko regionalnego, a nawet globalnego konfliktu w następnej dekadzie stało się niezerowe. Nie dokonuję tej oceny lekkomyślnie" – ocenił szef resortu obrony, argumentując decyzje o zakupie myśliwców.

Ministerstwo Obrony Singapuru odmówiło komentarza na temat kosztów zakupów samolotów.

krp/ adj/