Film z ukrytej kamery umieszczonej w biurze Google’a. W ciasnym pokoju siedzi na kanapie i podłodze kilka osób. Na przeszklonych drzwiach wisi transparent „skończcie z Nimbusem”. W pewnym momencie do pomieszczenia wchodzi policja.

– Odmawiacie wyjścia? – pyta jeden z funkcjonariuszy.

– Tak – słychać.

Więcej pytań nie pada. Policjanci zakładają wszystkim osobom kajdanki i wyprowadzają je biura.

Reklama

Taki los we wtorek wieczorem spotkał dziewięcioro pracowników Google’a, którzy protestowali przeciwko jego współpracy z izraelskim rządem. Według doniesień mediów firma ta – podobnie jak Amazon – świadczy mu usługi chmurowe i zapewnia centra danych. Wartość kontraktu jest szacowana na 1,2 mld dol. „Nimbus” to kryptonim tego projektu.

Co jest złego w dostarczaniu infrastruktury? Jak wynika z ustaleń serwisu +972 Magazine, który sprawdził informacje pracowników Google’a, rozwiązania chmurowe dostarczane przez amerykańskiego giganta wspierają bombardowania cywilów w Gazie – są podstawą systemu Lavender.

CAŁY TEKST W PAPIEROWYM WYDANIU DGP ORAZ W RAMACH SUBSKRYPCJI CYFROWEJ