Według analityków cytowanych przez agencję Reutera wrześniowe dane świadczą o słabnącym popycie światowym, który dodatkowo nasila presję karnych ceł nakładanych na chiński eksport przez administrację USA w ramach wojny handlowej. W ostatnich dniach pojawiły się sygnały wskazujące na możliwość złagodzenia tego sporu, ale eksperci pozostają sceptyczni w sprawie osiągnięcia przełomu.

W piątek prezydent USA Donald Trump nakreślił pierwszy etap porozumienia handlowego z Chinami. Ogłosił wstrzymanie planowanego na wtorek podniesienia karnych ceł na chińskie towary warte 250 mld dolarów rocznie. Taryfy już wprowadzone pozostaną jednak w mocy, a urzędnicy z obu stron przyznają, że potrzeba jeszcze wiele pracy, nim zawarta zostanie ostateczna umowa.

„Spodziewamy się, że malejący eksport będzie prawdopodobnie jednym z największych obciążeń dla chińskiego wzrostu gospodarczego w nadchodzących miesiącach” - ocenił główny ekonomista firmy finansowej Nomura na Chiny, Ting Lu.

Eksport we wrześniu spadł o 3,2 proc. w porównaniu z wrześniem ubiegłego roku. Eksperci ankietowani przez Reutera przewidywali 3-procentowy spadek. W sierpniu eksport zmniejszył się o 1 proc. rok do roku.

Reklama

Poniedziałkowe dane chińskiego urzędu celnego ukazały również spadek importu do Chin o 8,5 proc. W niektórych sektorach odnotowano jednak wzrosty; zwiększył się między innymi import metali przemysłowych, w tym rudy żelaza oraz miedzi.

We wrześniu Chiny sprowadziły również o 76 proc. więcej mięsa wieprzowego niż w tym samym miesiącu roku 2018, co wiązane jest z chęcią zrównoważenia spadku podaży na rynku wewnętrznym z powodu epidemii afrykańskiego pomoru świń (ASF). Choroba przyczyniła się do spadku o jedną trzecią pogłowia trzody chlewnej w Chinach oraz wzrostu detalicznych cen wieprzowiny o 84 proc.

Według obliczeń Reutera Chiny kupiły we wrześniu 166 tys. ton wieprzowiny, nieco więcej niż w poprzednim miesiącu, gdy sprowadzono 163 tys. ton. Łącznie od stycznia do września z zagranicy przywieziono 1,33 mln ton tego mięsa – o prawie 44 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

Wzrósł również import wołowiny. We wrześniu sprowadzono prawie 150 tys. ton tego mięsa, czyli o 50 proc. więcej niż przed rokiem. W pierwszych trzech kwartałach łączny import wołowiny wyniósł 1,13 mln ton, a więc o ponad 53 proc. więcej niż w roku 2018.

>>> Czytaj też: Wzrost populizmu nie wynika z ekonomii, tylko z poczucia godności [WYWIAD]