Na pokładzie samolotu Jewgienija Prigożyna, który spadł pod Twerem, nie było dwóch ważnych wagnerowców – Andrieja Troszewa vel Siwy i Siergieja Czubko vel Pionier. Pierwszy to szef służby bezpieczeństwa grupy. Drugi odpowiada za operacje afrykańskie i działania na Białorusi. Najprawdopodobniej obaj przeszli na stronę Kremla. Pierwszy jest wymieniany jako potencjalny następca Prigożyna. Drugi ma zabezpieczyć ważny odcinek, jakim są interesy w Afryce.

Treść całego artykułu można przeczytać w elektronicznym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej".