Malar, którą cytuje agencja Reutera, wskazała, że choć w krótkiej perspektywie Rosja koncentruje się na walkach na wschodzie Ukrainy, to długoterminowym celem Moskwy jest zajęcie całego kraju.

Generał Hruzewycz, wiceszef sztabu wojsk lądowych, przyznał, że sytuacja "jest napięta". "Wróg zmienił kierunek i w najbliższym czasie będzie się starał przejąć kontrolę nad obwodem donieckim i ługańskim" - powiedział ukraiński wojskowy. Dodał następnie: "Potem jednak należy oczekiwać powtórnej ofensywy na stolicę".

Hruzewycz, wypowiadał się na briefingu dla prasy w Kijowie. Podkreślił, że choć w stolicy i całym obwodzie kijowskim zapanował spokój, to armia nie pozostaje bezczynna. Trwają przygotowania żołnierzy, szkolenia z zakresu obsługi uzbrojenia nadesłanego z zagranicy i opracowywanie taktyki, "tak, aby być gotowym do odparcia możliwej powtórnej ofensywy" - powiedział generał.