“Ukraina oddała broń nuklearną przez wzgląd na pokój na świecie. Później pukaliśmy do drzwi NATO, ale nigdy się nie otworzyły. Próżnia bezpieczeństwa doprowadziła do rosyjskiej agresji. Świat jest winny Ukrainie zapewnienie bezpieczeństwa i zwracamy się do (innych) państw o decyzję, jakich gwarancji bezpieczeństwa są gotowe udzielić” – napisał Kułeba w anglojęzycznym poście na Twitterze.

Po upadku Związku Radzieckiego w 1991 roku na terytorium Ukrainy znajdowała się około jedna trzecia sowieckiego arsenału nuklearnego. W 1994 roku władze w Kijowie zgodziły się na pozbycie się tej broni i dołączyły do układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Część głowic została zniszczona, część zaś przekazana Rosji. W zamian, w grudniu tego samego roku, podpisano Memorandum Budapeszteńskie o Gwarancjach Bezpieczeństwa. Na mocy porozumienia USA, Wielka Brytania i Rosja zobowiązały się do poszanowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.