Humeniuk oceniła, że możliwy jest zarówno atak pojedynczy, jak i zmasowany.

Rzeczniczka powiadomiła, że na Morzu Czarnym znajduje się sześć rosyjskich okrętów wojennych, mogących przenosić rakiety, w tym dwa podwodne. Maksymalna liczba pocisków, którymi jednostki te mogą dysponować, to 40.