Rutte wystąpił w Hadze na konferencji prasowej z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Podczas wspólnego spotkania z mediami obaj przywódcy zapewniali o dobrych stosunkach i jedności.

„Jest ona bardzo ważna, szczególnie w czasie wojny na Ukrainie” – mówił szef holenderskiego rządu.

Zapytany o kwestię ewentualnych dostaw samolotów bojowych Ukrainie Rutte odparł, że Holandia nie dostarczy takich samolotów. „Nie ma próśb, nie ma dostaw” – powiedział dziennikarzom.

Podczas debaty w izbie niższej parlamentu (Tweede kamer) w połowie stycznia minister spraw zagranicznych Wopke Hoekstra został zapytany, czy Holandia będzie dostarczać zaatakowanemu przez Rosję krajowi samoloty F-16 oraz bojowe wozy piechoty. Szef MSZ powiedział, że jeżeli Ukraina o to wystąpi, to rząd potraktuje to z „otwartością”.

Reklama

Deklarację ministra Hoekstry, który jest także przewodniczącym koalicyjnych chadeków, osłabił dzień później premier Rutte. Stwierdził, że przekazanie F-16, które służą do ataku, a nie obrony, to byłby „zbyt duży krok”.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)