"Na niektórych kierunkach, nie mogę powiedzieć, czy jest to region chersoński, czy nasz kierunek, czy gdzie indziej, pojawiają się. Faktem jest, że ich odznaki pojawiają się tu i tam - tak jest ciągle" - przekazał dowódca.

"Podejrzewamy obecność wagnerowców, kiedy widzimy hamowanie naszych sił ofensywnych przez personel wojskowy, który wykonuje te działania w ciekawszy (bardziej niestandardowy) sposób" - podkreślił.

"Ale nie ma takiej jednostki na moim obszarze frontu dziś. Nie mogę powiedzieć, jak jest na kierunku chersońskim" - zaznaczył generał.